tag:blogger.com,1999:blog-42210046831990668832024-03-14T07:35:09.505+01:00Grupo International Capoeira SiãoSekcja w RadomiuAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.comBlogger92125tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-71546720104176185202017-11-27T12:54:00.001+01:002017-11-27T12:54:30.465+01:00Jesienne warsztaty- parę słów podsumowania<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-YChJPXVpQew/WhvdYjNv98I/AAAAAAAAMMA/TilfiJ55QQUeQ8s52u94yTFIkg4eHj6yACLcBGAs/s1600/23669212_1199866063447314_1257541387785085100_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="876" data-original-width="1440" height="194" src="https://4.bp.blogspot.com/-YChJPXVpQew/WhvdYjNv98I/AAAAAAAAMMA/TilfiJ55QQUeQ8s52u94yTFIkg4eHj6yACLcBGAs/s320/23669212_1199866063447314_1257541387785085100_o.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Minął już ponad tydzień od <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2017/11/jesienne-otwarte-warsztaty-capoeira.html" target="_blank">naszych otwartych warsztatów</a>, wypadałoby więc napisać parę słów podsumowania zwłaszcza, że jak zwykle nic mądrego na koniec nie powiedziałem. Wybaczcie, nie jestem za dobry w podsumowujących eventy wzniosłych gadkach ani w <a href="https://btycapoeira.wordpress.com/2017/06/22/zly-trener/" target="_blank">publicznym wyrażaniu wdzięczności</a>. Od warsztatów minął tydzień jednak przez coroczne jesienne urwanie głowy w robocie, dopiero wczoraj znalazłem trochę czasu żeby na spokojnie usiąść i zebrać to wszystko do kupy. Zacznijmy może od początku...</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Pomysł urodził się po naszym wyjeździe na otwartą roda do Lublina, gdzie jak zwykle ktoś rzucił tekst w stylu "to teraz Wy do nas". Rozmawialiśmy już o tym trochę wcześniej więc potraktowaliśmy sprawę śmiertelnie poważnie. W burzy mózgów powstał pomysł, że może na dwa dni. No to skoro na dwa dni to może zróbmy z tego otwarty dla wszystkich, luźny event z wydarzeniem na FB na zasadzie "kto ma ochotę ten wpadnie"? Taki był plan i ten plan mi się od razu spodobał.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Luźne warsztaty treningowe capoeira w celu poznania się, integracji, wymiany doświadczeń, metod i spostrzeżeń, a wszystko w jak najmniej uregulowanej formie. Może jestem dziwny, może za dużo się naczytałem dziwnych książek i nasłuchałem dziwnych podcastów z neta ale wierzę, że coś takiego może mieć sens i dać rezultaty, których nie dałoby się osiągnąć podczas dużych, formalnych eventów. W sumie już dawno marzyło mi się coś takiego jednak gdy przyszło co do czego zacząłem mieć wątpliwości. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Zdarzało mi się już organizować lub współorganizować nasze festiwale więc całkiem zielony w tej kwestii nie jestem jednak takiego wydarzenia jeszcze nie robiłem. Bez znanych gości z mega wysoką gradacją, bez nadawania stopni, bez <i>batizado</i>, a na dobrą sprawę nawet bez konkretnie sprecyzowanego rozkładu jazdy. Ktoś w ogóle w Polsce robił kiedyś taki dwudniowy event? Im bliżej warsztatów tym więcej zaczynałem mieć obaw i wątpliwości. Co będzie jak ludziom się nie spodoba taka forma spotkania? Co będzie jeśli to nie zagra? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Z drugiej strony pomyślałem sobie jednak "hej, przecież to luźne, otwarte warsztaty w Radomiu". Bez brazylijskich professorów, bez Mestres, bez <i>batizado </i>i z założenia mocno na luzie. Nikt kto ma przysłowiowego <i>kija w dupie</i> nie przyjedzie na dwa dni do Radomia na tego typu rzeczy. Przyjadą sami otwarci i nieponapinani ludzie, dla których zorganizujemy przestrzeń do wspólnych treningów, wspólnej integracji i noclegu, a klimat i cała reszta siłą rzeczy same się zrobią. No i co? Chyba się nie pomyliłem! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy zdecydowali się spędzić wspólnie z nami ten weekend. Cieszę się, że mogłem znowu zobaczyć znajome twarze oraz poznać nowe osoby, z którymi nie raz się pewnie jeszcze spotkamy. Dzięki za waszą obecność, za energię i klimat, które wspólnie stworzyliśmy. Dziękuję instruktorom, którzy zechcieli podzielić się swoją wiedzą i poprowadzić treningi. Mam nadzieję, że wszyscy podobnie jak ja wynieśliście z naszego spotkania nową wiedzę i doświadczenie jednak przede wszystkim nowe znajomości i kupę frajdy oraz że będziecie miło wspominać wspólnie spędzony czas zarówno podczas treningów jak i poza nimi. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Czy zrobimy jeszcze kiedyś coś takiego? Na chwilę obecną nie wiem, ale pewnie tak :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Na zakończenie dopełniając formalności chciałbym wymienić i w ten sposób podziękować wszystkim tworzącym nasze wydarzenie:</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">-<a href="https://www.facebook.com/MargaRdm/" target="_blank">MARGA Submission Fighting Gym Radom</a> - klub w którym na co dzień trenujemy i który już nie pierwszy raz wsparł nas w organizacji pracy naszej sekcji. Dzięki!!!</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">-Dziękuję jeszcze raz instruktorom i uczestnikom, którzy reprezentują:</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><a href="https://www.facebook.com/capoeiralublin/" target="_blank">UNICAR</a></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><a href="https://www.facebook.com/GCBGostyn/" target="_blank">Grupo Capoeira Brasil/M.Marcao</a></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><a href="https://www.facebook.com/search/top/?q=capoeira%20muzenza%20polska" target="_blank">Muzenza</a></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><a href="https://www.facebook.com/OpolskaAkademiaCapoeira/" target="_blank">Companha Pernas Pro Ar</a></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">oraz nasze sekcje Grupo Internacional Capoeira Siao <a href="https://www.facebook.com/Capoeira-Si%C3%A3o-Krasnystaw-213588442178084/" target="_blank">Krasnystaw</a> i <a href="https://www.facebook.com/CapoeiraRadom/" target="_blank">Radom</a>,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">a także chłopakom z <a href="https://www.facebook.com/klubsportowy.takadojo?hc_ref=ARRomr6VlNP-vO4IdGTezo6yenpoqVqyrbjh43cEVKUpnv7z6qCzTrbKasndkiIjtaM" target="_blank">Taka Dojo</a>, którzy wpadli do nas z wizytą. (<i>"teraz my do Was" ;) ).</i></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><i><br /></i></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">No i co by tu jeszcze na koniec... napiszę, że tęsknię, buziaczki i do zobaczenia! ;)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Grupo Internacional Capoeira Siao Radom</span><br />
<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0Radom, Polska51.402723599999987 21.1471334000000351.244273599999985 20.824409900000031 51.561173599999989 21.469856900000028tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-3345066069313578832017-11-03T08:21:00.003+01:002017-11-03T08:21:53.486+01:00Jesienne Otwarte Warsztaty Capoeira - Radom 2017<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-brBN0lDUqAs/WfwWcTqim0I/AAAAAAAAMKA/qkSgatb0AikSe0Xg-9mQSqztMNjcqJD3ACLcBGAs/s1600/jesienne.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="268" src="https://2.bp.blogspot.com/-brBN0lDUqAs/WfwWcTqim0I/AAAAAAAAMKA/qkSgatb0AikSe0Xg-9mQSqztMNjcqJD3ACLcBGAs/s320/jesienne.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> W dniach 18-19 listopada w Radomiu odbędą się otwarte warsztaty organizowane przez naszą grupę. Zapraszamy wszystkich <i>capoeiristas</i> bez względu na grupę czy poziom zaawansowania do spędzenia z nami weekendu w luźnej, treningowej atmosferze. Spotkamy się, poznamy, pogadamy, wymienimy doświadczeniami ale przede wszystkim <b>potrenujemy razem i pogramy Capoeira! </b>Szczegóły w wydarzeniu na Facebook'u. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Nasze warsztaty są ponadto otwarte dla wszystkich mieszkańców Radomia chcących poznać capoeira i zobaczyć jak wyglądają treningi i co my tu w ogóle robimy. Jeśli bardzo będziecie chcieli to możecie nawet wziąć udział w którymś z treningów dla początkujących i przekonać się, że to nie jest takie trudne na jakie wygląda.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Koszt warsztatów to jedynie "zrzutka" na prąd, wodę i ciepły grzejnik dla osób chcących przenocować na sali. Jeśli ktoś z gości będzie miał ochotę, będzie mógł wrzucić "co łaska" do puchy, a na koniec wspólnie zdecydujemy co z tą puchą dobrego zrobić.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Serdecznie zapraszamy!</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-8360151593599429192017-10-25T10:54:00.002+02:002017-10-25T11:04:32.957+02:00Działaj!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_VUpiiaksrc/WfA1pSpnmpI/AAAAAAAAMJM/QsdshWUKY1Qw0tFE7iMeo9-4QwJpEgrBQCLcBGAs/s1600/22365246_1934430489917305_6974574456135594838_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-_VUpiiaksrc/WfA1pSpnmpI/AAAAAAAAMJM/QsdshWUKY1Qw0tFE7iMeo9-4QwJpEgrBQCLcBGAs/s320/22365246_1934430489917305_6974574456135594838_n.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-size: large;"> Raczej nie piszę motywacyjnych pierdół chociaż w zasadzie to nie one są złe, a ludzie, którzy takich materiałów szukają. Niby od dawna już chcesz trenować ale potrzebujesz internetowego mema z jakiegoś fanpejdża w stylu: "<i>Treningowe świry- motywacja do działania"</i> czy innego filmiku jakiegoś "<i>Fit Sylwka - trenera personalnego</i>" i dopiero jak je obejrzysz to przyjdziesz na trening? Ale nie dziś tylko może od poniedziałku? Albo od przyszłego miesiąca? Tak? To zamiast zrobić <b>najprostszą rzecz</b>, czyli po prostu przyjść na trening dalej oglądaj te super motywatory. Nigdy nie zaczniesz trenować. Dalej komentuj te memy, udostępniaj filmiki, na których ktoś inny robi to co ty byś chciał robić. Całe życie się będziesz zbierał, całe życie szukał motywacji do działania (zamiast po prostu działać!) i całe życie będziesz co najwyżej średni. Taki jak wszyscy. Nawet mi Cię nie żal...</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Brutalne, co nie? Trochę tak, ale jako rasowy treningowy nazista naprawdę tak uważałem i w sumie dalej uważam ale popisałem sobie ostatnio z tym i owym typem i delikatnie mnie olśniło w pewnej kwestii. Stare przysłowie mówi, by nie mierzyć innych swoją miarą i jest w tym jak widać sporo prawdy. Dla mnie nigdy nie było problemem ruszyć do działania, zacząć robić coś nowego nawet jeśli porażka była prawie pewna (np <a href="https://btycapoeira.wordpress.com/2017/10/22/pamietniczek-chujowego-grapplera-1/" target="_blank">w zeszły weekend</a>!). Może mam tak dlatego, że chociaż może od razu tego nie widać, jestem raczej zamkniętym w sobie gościem, którego mało obchodzi jak postrzegają mnie inni. Nie martwi mnie nawet w najmniejszym stopniu, że gdy coś mi się nie będzie udawało to ktoś uzna mnie za słabego, a to co robię za głupie czy śmieszne. Mało tego, nawet mi do głowy nie przyszło, że ludzie mogą się czymś takim przejmować i pozwalać by to ich hamowało. A jednak...</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Jak się okazuje, większość ludzi jest normalnych tzn. mają jakieś społeczne potrzeby. Mając to na uwadze muszę chyba zrewidować moje poglądy. Patrząc przez pryzmat obaw przed porażką, byciem wyśmianym, byciem uznanym za słabego czy obaw o brak akceptacji okazuje się, <b>że przyjście na pierwszy trening może być faktycznie najtrudniejszym wyzwaniem w całej swojej sportowej przygodzie.</b> Przeczytałem gdzieś, że przez tego typu obawy większość osób nigdy nie przychodzi na swój pierwszy trening chociaż od dawna już by chcieli. No i co ja mam teraz z Wami zrobić? </span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Spróbuję jakoś pomóc chociaż nie wiem jak to wyjdzie. Nigdy nie miałem takich problemów więc z autopsji nie potrafię powiedzieć jak sobie z nimi poradzić. Zróbmy więc inaczej. Po prostu napiszę Wam co się stanie, gdy przyjdziecie na pierwszy trening i jak to generalnie będzie wyglądało. Rozwiejemy też parę obaw. No więc po pierwsze, miejscówka. Musicie znaleźć gdzie odbywają się treningi i po prostu tam pojechać. Teraz uważaj- <b>to nie będzie jakaś rzeźnia</b>, w której nasterydowane, łyse koksy rozbijają sobie łby. Ściany nie będą zabryzgane krwią i mózgami śmiałków, którzy odważyli się tu przyjść ani nic w tym stylu. Trenujemy w <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/p/treningi_11.html" target="_blank">fajnych, czystych i odpowiednio przygotowanych do tego i wyposażonych miejscach</a>. Za pierwszym razem będziesz się czuć dziwnie ale zawsze tak jest gdy pójdziesz w nowe miejsce. To normalne ale z czasem zobaczysz, że gdy już zaczniesz trenować, twoja salka będzie miejscem, do którego chętnie będziesz wracać.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Spotkasz tu różnych ludzi. Uczniów, studentów, rodziców, dzieci, ogólnie zwykłych, takich jak ty chłopaków i dziewczyny mających swoje życia, swoje zainteresowania, swoje zalety i wady no i <b>trenujących dłużej niż ty.</b> Czasem tylko troszeczkę dłużej, a czasem bardzo dłużej. Zastanawiasz się pewnie jak Cię potraktują? Nie martw się, wejście na pierwszy trening <b><a href="https://www.youtube.com/watch?v=gIWwbtRF1ew" target="_blank">nie wygląda tak (18+)</a></b>. Nie będą na Ciebie patrzeć jak piranie na kawał mięsa wrzucony do wody. Naprawdę nie wiem skąd się wziął ten stereotyp, że na pierwszych treningach sztuk walki robisz za worek, popychadło i pośmiewisko ale rzeczywistość jest całkiem inna!</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Ogólnie w dobrych sekcjach sztuk walki, a capoeira w szczególności osoby trenujące tworzą drużynę opartą na wzajemnej odpowiedzialności oraz szacunku. Rzadko się zdarza, żeby przez takie sito przeszedł dupek chcący na treningach wyżywać się na słabszych czy naśmiewać z ich niepowodzeń. Tacy ludzie nie zagrzewają tu miejsca bo po prostu nie ma na to akceptacji. Jest wręcz odwrotnie. To nie jest tak, że przyjdziesz tu jak owieczka w stado wilków i będziesz musiał przejść jakiś "okres próbny", czymś się wykazać by zyskać akceptacje. To nie zamknięte, elitarne kółko. Trenujący dłużej lubią gdy nowe osoby przychodzą na trening i chcą by ich "przedtreningowa trauma" była jak najlżejsza. Sami też kiedyś przez to przechodzili na swoim pierwszym treningu ale to już nawet nie o to chodzi. W interesie każdego z trenujących jest by nowych osób było jak najwięcej i by jak najszybciej doszli do poziomu, że można z nimi potrenować. <b>Dlatego będą na każdym kroku Wam pomagać, wspierać i zachęcać, czasem aż do przesadnego porzygania</b> ale to dlatego, że chcą byście zostali. Po prostu lepiej jak jest więcej :)</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> No i ostatnia rzecz, której z tego co widzę często się boicie- że fizycznie nie dacie rady zrobić tego, co będzie na treningach. W sumie jakbym wcześniej nie ćwicząc naoglądał się capoeira w internecie też bym pewnie pomyślał, że nie dam rady <b>ale to nie tak</b>. Trening nie polega na tym, że przychodzicie i ktoś wam każe skakać salto. Nikt nie będzie Cię tu zmuszał do robienia rzeczy, których nie jesteś w stanie lub nie chcesz robić. <b>Trening jest procesem</b>. Zaczynamy od budowania podstaw, od rzeczy prostych. Nie zawsze łatwych ale na pewno nie niewykonalnych. Z czasem, wraz z postępami (a będą szybsze niż myślisz!) będziemy robić coraz bardziej skomplikowane rzeczy, które nagle przestaną być tak skomplikowane jak na początku, a po paru miesiącach nie poznasz samego siebie! I kumple, koleżanki czy inni znajomi, którzy dziś mówią "<i>daj se spokój, po co Ci to przecież ty się do żadnego sportu nie nadajesz</i>" będą rozdziawiać japy ze zdziwienia. No i może wtedy sami przyjdą :)</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">I tym optymistycznym akcentem kończymy. A, no i przypominam o jeszcze jednej akcji dla tych co się czają- weź na trening kumpla, znajomą, żonę, mamę, czy kogokolwiek, a dostaniecie 50% zniżki składki za kolejny miesiąc. Razem może będzie wam raźniej, a na pewno będzie taniej. Szczegóły w obrazku do tego wpisu.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">Pozdrowienia!</span><br />
<span style="font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-49524069964942319882017-09-28T22:24:00.000+02:002017-12-07T15:10:03.450+01:00Pauza w treningach czyli kiedy trzeba sobie dać po hamulcach. I kiedy NIE WOLNO!<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-drvnKLgMJhs/Wc1EEPRR1RI/AAAAAAAAMFk/FoOcxjWW0_kit-7j0yiSUqDSEPoYs8KcACLcBGAs/s1600/kermit-depressed.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="600" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-drvnKLgMJhs/Wc1EEPRR1RI/AAAAAAAAMFk/FoOcxjWW0_kit-7j0yiSUqDSEPoYs8KcACLcBGAs/s320/kermit-depressed.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pauza w treningach... Co ja mam zrobić ze swoim życiem?</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Dość mocno się przeziębiłem i aby móc dalej egzystować muszę zrobić dzień pauzy. Niby to tylko jeden dzień i to w dodatku taki, że nie prowadzę żadnych treningów więc jedyne co mi wypadnie to jakieś tam moje osobiste machanie kettlem. Mimo wszystko jednak, jak zwykle zresztą gdy moje treningowe plany się sypią, czuję się jakby mi ktoś w mordę dał. Zawsze miałem ten problem- nie umiałem pauzować. Dalej w sumie nie umiem ale nauczony doświadczeniem wiem, że <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2015/10/sport-to-zdrowie_20.html" target="_blank">nie wychodzi się na takim podejściu najlepiej</a> więc gdy trzeba zrobić stop to po prostu robię stop chociaż to nie łatwe. Z wiekiem jednak człowiek mądrzeje.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Kiedyś takie przypadki jak ja zdarzały się częściej. Ludzie nakręceni na treningi do tego stopnia, że praktycznie żadna choroba, żadna kontuzja ani żadna niedyspozycja nie była w stanie sprawić, że nie przychodzili. Trening trzeba zrobić nawet z gorączką, gilami na brodzie, grypą jelitówką, anginą, zakwasami, że ledwo można było łazić... Wiecie, tacy goście, u których w sportowym słowniku nie istnieje słowo przerwa. Tacy co jak stawy, mięśnie czy ścięgna sygnalizują poprzez ból, że coś jest nie tak to zamiast usiąść na tyłku smarują bengajem i dalej ognia na trening. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> To hardkorowe? Nie, to głupie. Jeśli jesteś taką osobą to posłuchaj się mnie, takiego jak ty chorego psychopaty i <b>nie idź na trening</b>. Jesteś chory? Nie przychodź. I tak nie poćwiczysz, a jedynie pozarażasz innych i sprawisz, że zamiast leczyć się tydzień będziesz się leczyć dwa. Siedź w domu, zrób wszystko żeby się jak najszybciej ogarnąć i wracaj w pełni sił i nie martw się. Nikt jeszcze nie zaliczył regresu przez tydzień pauzy. Masz coś stłuczone, naciągnięte lub nadwyrężone? Oszczędzaj to! Nie czekaj aż rozwali się na dobre tylko daj sobie czas na regeneracje. Pograj na instrumentach, poćwicz coś innego delikatnie. Nie ma sensu się katować bo koniec końców wychodzi się na tym gorzej.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Każdy z nas potrzebuje czasem przerwy. Należy jednak pamiętać, że kryje się w tym pewien podstęp. Istnieje pewna subtelna granica między koniecznym i potrzebnym dla regeneracji organizmu okresem pauzy, a zwykłym szukaniem sobie wymówek by olać trening. Robienie postępów treningowych wymaga <b>dyscypliny</b>, a nad nią trzeba pracować. Dyscyplina treningowa polega na tym, że musisz robić to co musisz nawet wtedy, gdy nie masz na to ochoty. Każdy ma z nią problem i jednym z większych wyzwań mentalnych jakie przed nami stoją jest poradzenie sobie z tym. Gdy nasz organizm mówi, że chce przerwę to zróbmy ją ale najpierw upewnijmy się, że naprawdę jej potrzebujemy. Czasem też konieczność odpuszczenia treningu czy kilku wynika z całkiem innych niż zdrowotne przyczyn, na które nie mamy wpływu. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Niestety tak to się często dzieje, że z małych przerw robią się duże przerwy. Wiecie, takie na zasadzie "dwa tygodnie chorowałem, a tydzień miałem dużo zadane w szkole i w ogóle dużo do roboty i chyba trochę boli mnie noga to już nie opłaca mi się przychodzić na ostatni tydzień więc zacznę od przyszłego miesiąca". Znamy to, co nie? Jeśli jesteś na etapie, że każdy, nawet najmniejszy problem (bez jakiejkolwiek próby poradzenia sobie z nim) staje się pretekstem do nie zrobienia tego co trzeba to mam złą wiadomość. Jesteś na równi pochyłej. Nie będziesz robił postępów w takim tempie jak inni. Pojawi się przez to zwątpienie, które spowoduje, że jeszcze trudniej będzie Ci zebrać się do solidnej pracy. To takie błędne koło. Jedni kręcą się w nim dłużej, inni krócej ale finał jest zawsze ten sam- któregoś dnia zrezygnujesz. <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/05/czemu-rezygnuja.html" target="_blank">Będziesz jednym z tych 99 na 100, którzy rezygnują</a>. Uciekaj z tego koła póki jeszcze czas!!!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Po latach bezsensownego zajeżdżania się na treningach udało mi się znaleźć swój punkt równowagi w kwestii pauzowania. Wiem kiedy muszę przestać, a kiedy nie mogę. Szukając swojego pamiętaj, że hardkorowe zasuwanie na treningi z 40sto stopniową gorączką jest taką samą skrajnością jak olewanie treningów z powodu, że dziś mam gorszy dzień bo koleżanka powiedziała że jestem gupi! A ze skrajności nie wynika zwykle nic dobrego. I tym optymistycznym akcentem sobie zakończymy mój wylew z okazji chorobowego dnia pauzy.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Samych udanych treningów!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. E.T.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-45687622868515336412017-09-12T14:59:00.002+02:002017-09-12T15:25:04.057+02:00Pytania i wątpliwości początkujących capoeiristas<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-yU5u_guYa8A/WbePvhyJ5aI/AAAAAAAAMDk/pOaklkiCERM2kEfCsPq3FdDvIUho4rNZgCLcBGAs/s1600/pytania-opiekunek-praca-niemcy.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="352" data-original-width="243" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-yU5u_guYa8A/WbePvhyJ5aI/AAAAAAAAMDk/pOaklkiCERM2kEfCsPq3FdDvIUho4rNZgCLcBGAs/s320/pytania-opiekunek-praca-niemcy.jpg" width="220" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Przez cały wrzesień trwają nabory do grup treningowych. Powolutku się rozkręcamy i wszystkich chcących zacząć robić coś nowego i poznać nowych, fajnych ludzi zapraszamy na zajęcia do nas czyli najfajniejszej grupy Capoeira w mieście! Aby pomóc w podjęciu jedynej słusznej decyzji postanowiłem umieścić tu odpowiedzi na kilka pytań, które najczęściej padają z ust osób zastanawiających się nad rozpoczęciem treningów. Wrzucam je w kolejności czysto przypadkowej i zapraszam do lektury. Te pytania autentycznie padły przynajmniej raz.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">1. <b>Co to właściwie jest ta Capoeira?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">To brazylijska <b>sztuka walki</b> jednak dość mocno różniąca się od stereotypowego obrazu jaki pojawia się w głowach większości osób po usłyszeniu tego terminu. Jak ktoś mówi "sztuki walki" to zaraz każdy myśli, że Bruce Lee, rozwalanie desek ręką, medytacja, zen i te klimaty- <b>to nie ta strona świata :) </b>Już sama nazwa tego czym się zajmujemy brzmi dość egzotycznie jednak Capoeira w naszym kraju istnieje od ponad 20 lat i w internecie można całkiem sporo o niej poczytać w języku polskim. Na przykład na tej stronce w zakładce <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/p/capoeira.html" target="_blank">Capoeira</a>.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">2. <b>Co się robi na treningach? Czego mogę się spodziewać?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Capoeira to złożona dyscyplina łącząca bardzo wiele pozornie niezwiązanych ze sobą elementów (walka, muzyka, taniec, gra ruchowa, gimnastyka, akrobatyka, ćwiczenia kalisteniczne, zabawa i więcej!) w unikalną i spójną całość. Ta złożoność sprawia, że treningi są bardzo różnorodne, uzależnione od tego nad czym aktualnie będziemy pracować. Struktura treningu wygląda jednak zwykle tak, że dzieli się on na trzy części: rozgrzewkę, naukę technik oraz <i>roda </i>- w sporym uproszczeniu odpowiednik wolnych sparringów znanych z innych sztuk walki. Na treningach nie będzie monotonii, klepania w kółko technik itd. Będzie za to wesoło, spontanicznie i ogólnie "brazylijsko" :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">3. <b>Czy to co trenujecie to jest ta sama capoeira co w filmikach z neta i grze Tekken 5? </b>(<i>przypomnę tylko w tym miejscu, że każde pytanie w tym zestawieniu naprawdę kiedyś padło-E.T.</i>)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Tak. I nie. Tak w sensie, że wszystko to co widzisz w filmikach z neta i w grze Tekken 5 u Ediego i tej drugiej dziewczyny co zapomniałem jak się nazywa bo nie grałem w to za długo to jest Capoeira. Każdy z tych elementów, które tam widzisz przerabiamy na treningach lub będziemy przerabiać w odpowiednim czasie ale jednak nie do końca. Bo widzisz, podczas pokazów, internetowych samplerów, filmowych choreografii czy gier Capoeira przedstawiana jest tak by uwypuklić tę jej efektowność i widowiskowość. Salta, kopnięcia ze stania na rekach, gwiazdy i latające, nożycowe obalenia to część Capoeira ale nie tak istotna jak można by przypuszczać na podstawie filmów czy gier. W zasadzie to nawet na upartego da się bez tych wszystkich efekciarskich elementów obejść i nadal świetnie bawić ale bez obaw- jeśli chcesz być jak Eddy z Tekkena to Ci to umożliwimy :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">4. <b>Chcę się zapisać ale po obejrzeniu filmików z neta, pokazu czy w ogóle treningu grupy zaawansowanej wydaje mi się, że to bardzo trudne. Nie jestem zbyt wysportowaną osobą i czuję, że się do tego nie nadaję...</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Nadajesz się. Jeśli tylko chcesz trenować Capoeira to oznacza, że już się nadajesz. Pokazy, filmiki i akrobacje wykonywane są przez osoby zaawansowane ale przecież oni nie byli zaawansowani od zawsze, prawda? :) Też musieli kiedyś zebrać się na odwagę, spakować plecak i przyjść na swój pierwszy trening. Z dużym prawdopodobieństwem mieli wtedy obawy podobne do twoich. Capoeira faktycznie może wydawać się trudna ale uwierz, że jest o wiele łatwiejsza i przyjemniejsza w przyswajaniu niż myślisz. Nauczymy Cię wszystkiego od zera- mamy w tym doświadczenie.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">5. <b>Co daje trenowanie Capoeira?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Rozwija w wielu płaszczyznach. Podejmując decyzję o rozpoczęciu uprawiania jakiegoś rodzaju sportu myśli się przede wszystkim właśnie o rozwoju sprawności fizycznej, siły i gibkości, poprawie sylwetki, utracie zbędnych kilogramów i takie tam. Capoeira świetnie spełnia te zadania ale daje też o wiele więcej. Przeczytajcie artykuł o tym <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/04/co-mi-daa-capoeira.html" target="_blank">co mnie osobiście dały lata treningów</a>.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">6. <b>Czy wiek ma znaczenie? Boję się, że dla mnie jest już za późno.</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Gdybym napisał, że wiek nie ma absolutnie żadnego znaczenia to trochę bym skłamał. Wiadomo, że im wcześniej zaczniemy treningi tym lepiej ale z drugiej strony nie jest to aż tak znaczący czynnik żeby z tego powodu rezygnować. Nigdy nie jest za późno na spróbowanie czegoś nowego, a satysfakcje z trenowania capoeira można czerpać w każdym wieku. Ważne jest podejście do treningów, zaangażowanie i systematyczność.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">7. <b>Ile zajmuje nauka capoeiry? / Jak długo trwa kurs?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Capoeira jest bardzo złożoną sztuką walki, a przy tym cały czas się rozwija i ewoluuje przez co jej poznawanie jest w zasadzie nigdy nie kończącym się procesem. Jeśli natomiast chodzi o ilość czasu potrzebną do zrobienia widocznych postępów to wszystko zależy od podejścia do treningu. Jeśli będziesz trenować systematycznie, z dużym zaangażowaniem i chęcią poznawania nowych rzeczy to już po pierwszym miesiącu zauważysz spore postępy.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">8. <b>Czy w capoeira są jakieś stopnie/pasy?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Tak. W capoeira podobnie jak w wielu innych sztukach walki istnieje gradacja stopni zaawansowania. Pierwszy stopień otrzymuje się podczas <i>Batizado</i> czyli ceremonii oficjalnego przyjęcia do grona trenujących. W naszej grupie odbywa się to raz w roku.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">9. <b>Czy w radomskiej sekcji mogą trenować dzieci / dziewczyny? </b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Mogą i trenują. Kobiet jest całkiem sporo i świetnie sobie radzą (<a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/04/kobiety-w-capoeira.html" target="_blank">więcej o nich tutaj</a>) natomiast co do dzieci to za dolną granicę wieku przyjmujemy 8 lat ale również młodsze dzieci mogą spróbować. Sprawdzimy czy dają radę i jeśli tak to zostają :) Dotychczas w Radomiu dzieci trenowały wraz z dorosłymi jednak z uwagi na spore zainteresowanie zajęciami już we wrześniu uruchomimy grupę dziecięcą. Info niebawem.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">10. <b>Jak mogę się zapisać?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Zapisy odbywają się na treningach więc trzeba sprawdzić <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/p/treningi_11.html" target="_blank">aktualny grafik</a>, wybrać któryś z terminów i do nas wpaść. Można popatrzeć co i jak robimy ale znacznie lepiej jest już od pierwszego treningu aktywnie w nim uczestniczyć. Pierwszy trening jest "na próbę" czyli za nic nie płacisz ani do niczego się nie zobowiązujesz. Jeśli będziesz potrzebował dłuższego "okresu próbnego" daj znać, a gdy zdecydujesz się do nas dołączyć poinformuj o tym prowadzącego trening. Ucieszy się :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">11. <b>Którą grupę treningową wybrać jako osoba chcąca zacząć trenować?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Od tego sezonu prowadzimy w Radomiu dwie grupy treningowe i w obydwu witamy początkujących z otwartymi ramionami. Wybierz tę grupę, której terminy zajęć lub lokalizacja bardziej Ci odpowiadają. Aktualny grafik dla wszystkich grup znajdziesz zawsze na tej stronie w zakładce <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/p/treningi_11.html" target="_blank">Treningi</a>.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">12. <b>Czy są jakieś przeciwwskazania zdrowotne do uprawiania capoeiry? Czy treningi są niebezpieczne?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Trenowanie Capoeira podobnie jak każdy inny rodzaj aktywności fizycznej niesie ze sobą ryzyko wystąpienia kontuzji. Nasze zajęcia prowadzone są na tak przygotowanych obiektach i w taki sposób by to ryzyko ograniczyć do minimum. Nie ma jakiś szczególnych przeciwwskazań zdrowotnych. Jeśli nie masz pewności czy Twój stan zdrowia pozwala Ci na regularne uprawianie sportu najlepszym wyjściem jest zapytanie o to swojego lekarza.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">12. <b>Co zabrać na pierwszy trening?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Wygodny strój sportowy i pozytywne nastawienie. Możesz darować sobie sportowe buty bo trenujemy bez ale lepiej weź coś do picia. Przyda się :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">13. <b>Czy nabory do grup treningowych są tylko we wrześniu?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Nie. Dołączyć do grupy można w każdym momencie trwania sezonu treningowego (czyli w okresie wrzesień-czerwiec) jednak bardzo mocno sugeruję nie czekać z tym i przyjść we wrześniu. Po pierwsze dlatego, że we wrześniu dołącza najwięcej osób początkujących więc nie będziesz na pewno jedynym "świeżym nabytkiem", a poza tym jeśli zaczniesz we wrześniu to do wakacji będziesz już całkiem przyzwoicie wymiatać :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">14. <b>Co muszę mieć żeby trenować? Czy wiążą się z tym jakieś dodatkowe koszty?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Przez pierwszy rok nie musisz mieć nic. Wystarczy strój sportowy, w którym będzie Ci wygodnie. Z czasem jednak trzeba zaopatrzyć się w białe spodnie do Capoeira (tzw. <i>abadas) </i>no i liczyć się z tym, że udział w corocznych kilkudniowych warsztatach z ceremonia nadania pierwszych i kolejnych stopni jest dodatkowo płatny. Spodnie to koszt w granicach 100 zł, warsztaty w granicach 200 zł.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">15. <b>Czy na treningach jest ta specyficzna brazylijska muzyka i brazylijskie instrumenty? Czy będziemy się uczyć na nich grać?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Jasne i mało tego, bez nich się nie obejdzie. Jest muzyka, są instrumenty i będziemy się uczyć na nich grać. Zwykle ciągnie do tego raczej osoby mające już jakiś tam staż ale jeśli masz ochotę to nawet na pierwszym treningu możesz spróbować pograć.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">16. <b>Jak mogę się dowiedzieć więcej o Capoeira w Radomiu / Jak mogę się skontaktować?</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Naszą działalność można śledzić poprzez naszego grupowego bloga na <i><a href="http://www.capoeiraradom.blogspot.com/">www.capoeiraradom.blogspot.com</a></i> gdzie oprócz aktualności z życia sekcji znajdziesz też wszelkie informacje odnośnie rozkładu treningów, Grupy Capoeira Siao oraz dane kontaktowe. Zapraszamy również do śledzenia naszych kanałów społecznościowych na Facebooku (<a href="https://www.facebook.com/CapoeiraRadom/" target="_blank">@CapoeiraRadom</a>) oraz Instagamie (<a href="https://www.instagram.com/capoeira_radom/" target="_blank">@capoeira_radom</a>).</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> To by było chyba na tyle, a przynajmniej tyle pamiętam. Jeśli masz jakieś pytania lub wątpliwości, na które odpowiedź się tu nie znalazła wal śmiało, pisz, dzwoń i pytaj! Ja serio lubię na nie odpowiadać :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Do zobaczenia na treningach!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-27250940768459032302017-09-06T09:57:00.000+02:002017-09-12T09:38:47.514+02:00Rozpoczęcie Sezonu Treningowego 2017/2018<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-dbqhRco7L_8/Waz_KvBojNI/AAAAAAAAMDA/H0kUoEiXbmciHHHjj_enDualYGjR0Ef3ACLcBGAs/s1600/capoeira%2B%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-dbqhRco7L_8/Waz_KvBojNI/AAAAAAAAMDA/H0kUoEiXbmciHHHjj_enDualYGjR0Ef3ACLcBGAs/s400/capoeira%2B%25282%2529.jpg" width="282" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Dziś oficjalnie zaczynamy nowy sezon treningowy w radomskiej sekcji capoeira! Zapraszamy dzieciaki i dorosłych, początkujących i zaawansowanych oraz wszystkich chcących do nas dołączyć na treningi w centrum do MARGA SFG przy ulicy Słowackiego 57 oraz na os. Kaptur do Strefy Treningu Funkcjonalnego przy Folwarcznej 95. Rozkład jazdy jeszcze się w sumie klaruje ale aktualny wisi w zakładce <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/p/treningi_11.html" target="_blank">Treningi</a>.</span><br />
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">To może jeszcze trochę o tym co nas czeka.... </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> W tym sezonie w organizacji naszej pracy zaszły dość poważne zmiany. Najistotniejszą jest przeprowadzka radomskiej sekcji na nowy obiekt. Będziemy trenować w <a href="https://www.facebook.com/MargaRdm/" target="_blank">MARGA Submission Fighting Gym</a>, czyli tam gdzie w ubiegłym sezonie mieliśmy <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/03/magia-maty.html" target="_blank">piątkowe treningi</a> i <a href="https://capoeiraradom.blogspot.com/2017/07/otwarte-maty.html" target="_blank">luźne gierki</a>. Nowa strefa treningowa jest jeszcze w budowie ale myślę że od przyszłego tygodnia już wystartujemy. Będziemy mieć do dyspozycji obiekt z odpowiednią podłogą wyposażony w profesjonalny sprzęt sportowy, który pozwoli nam na organizacje ciekawych i bardziej efektywnych treningach. To kolejny krok w stronę większej profesjonalizacji tego co robimy. Koniec z wynajmowaniem po szkołach :) </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Kolejna sprawa to nowa grupa treningowa czyli rozszerzenie naszej działalności o wieczorowe treningi oferowane przez <a href="https://www.facebook.com/strefatreningufunkcjonalnego/" target="_blank">Strefę Treningu Funkcjonalnego</a>. Coś głównie dla osób</span><span style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: large;">, którym godziny pracy czy inne obowiązki uniemożliwiały dotychczas udział w zajęciach. W STF treningi startują o 20:oo więc każdy powinien się wyrobić. Strefa, podobnie jak sala treningowa w Mardze to również nowiutki, świeżo odebrany obiekt wyposażony i dostosowany wprost idealnie do naszych potrzeb treningowych. Nic tylko wpadać i trenować!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Przez wrzesień organizujemy nabory do grup treningowych dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Zarówno w Mardze jak i w STF zaczynamy od podstaw. Dołączyć do nas może absolutnie każdy kto ma ochotę spróbować swoich sił w capoeira. Wystarczy kliknąć w zakładkę <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/p/treningi_11.html" target="_blank">Treningi</a>, sprawdzić grupę, która najbardziej Ci odpowiada, termin i miejsce oraz przyjść na pierwsze zajęcia. Treningi "na próbę" są bezpłatne i do niczego nie zobowiązujące. Można przyjść zobaczyć co robimy jednak zachęcam do aktywnego udziału. Weź wygodny strój sportowy, butlę wody i wpadaj z nami porobić! Będzie fajnie! :)</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Do zobaczenia na treningach.</span><br />
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-33058255609418240362017-08-30T09:13:00.000+02:002017-08-30T09:30:06.113+02:00Puzzle 3D czyli powypadkowa cabaca i jej drugie życie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-4M6ssmUFYpk/WaVfeKIdCaI/AAAAAAAAL_Y/0HEe6LCnpCwFLpYlYLRdRungkoCiJvcXgCLcBGAs/s1600/IMAG0985.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="894" data-original-width="1600" height="355" src="https://2.bp.blogspot.com/-4M6ssmUFYpk/WaVfeKIdCaI/AAAAAAAAL_Y/0HEe6LCnpCwFLpYlYLRdRungkoCiJvcXgCLcBGAs/s640/IMAG0985.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> <i>Berimbau</i>, najbardziej egzotyczni i najważniejszy z instrumentów w Capoeira jest chyba również tym najbardziej awaryjnym. Zdziwilibyście się ile rzeczy może się popsuć w wygiętym w łuk kiju z drutem i tykwą na sznurku. Zwykle nie są to jakieś dramaty. Zerwie się struna to zakłada się nową, wyciągniętą wcześniej z opony. <i>Cabaca </i>niefortunnie upadnie i pęknie? To już trochę gorzej ale kropelka Kropelki czy innego SuperGlue jakoś tam rozwiązuje sprawę. Jedna z naszych grupowych <i>cabacas </i>miała jednak ostatnio wyjątkowego pecha. Taka historia:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span></div>
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Robimy sobie <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2017/07/akcja-lato-2017.html" target="_blank">plenerowy trening nad zalewem</a>, działamy sobie w najlepsze, a tu nagle słyszę trzask! Dobiega z miejsca gdzie przed chwilą na chodniku położyłem <i>berimbau</i>. Odwracam głowę, patrzę, a tam <b>jakaś kobita przejechała mi rowerem po cabasie! </b>Naprawdę! Miała cały około 10-ciometrowy chodnik, a musiała przejechać akurat po moim <i>beri! </i>Ale kij z tym, jak musiała to musiała ale mogła chociaż przejechać po <i>verdze</i>, a nie robić mi z <i>cabacy </i>puzzle 3D. Pozbierałem z chodnika co tam z niej zostało i w sumie to nie bardzo wiedziałem co z nią dalej zrobić...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> To nie była nasza ostatnia czy też najlepsza cabaca.</span><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;"> </i><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Szczerze mówiąc lata świetności miała raczej za sobą. Parę razy po zerwaniu struny zaliczyła twarde lądowanie, była deczko popękana i poklejona, ot taka typowa <i>cabaca "</i>na dotłuczenie". Niby wcale nie wielka strata no ale co, miałbym ją (a raczej to co z niej zostało) tak po prostu wywalić? Nie, nie. My tak nie robimy! Nasza rozklepana <i>cabaca</i> była z nami długo. To nasz przyjaciel, a przyjaciół nie porzuca się gdy mają problemy. Postanowiłem, że ją naprawię. W domu rozłożyłem na stole moje puzzle 3D- wyglądało to tak jak na zdjęciu powyżej. Chciałem z tego bajzlu zrobić <i>cabacę</i>, która nie tylko będzie dobrze grała ale też wyglądała na bezwypadkową (żebym mógł sprzedać ją potem na OLX pisząc, że w Brazylii ją pod kocem trzymali i płakali jak sprzedawali) Myślicie, że się udało? Zobaczcie:</span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><u>Klejenie</u></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-_87g5zFx18A/WaVf5B-PlFI/AAAAAAAAL_g/bCYM7NFO3ykMpv56AuKVG-2JfjHt-wQywCLcBGAs/s1600/IMAG0986.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-_87g5zFx18A/WaVf5B-PlFI/AAAAAAAAL_g/bCYM7NFO3ykMpv56AuKVG-2JfjHt-wQywCLcBGAs/s640/IMAG0986.jpg" width="357" /></a></td></tr>
</tbody></table>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Uniwersalny klej szybkoschnący w łapy i kleimy. Ja miałem chyba cyjanopan. W sumie to nie wiedziałem nawet czy mam wszystkie części ale na szczęście okazało się, że oprócz jakiś tam drobnych odprysków wszystko jest! Pokleiłem sobie ręce jak debil bo oczywiście nie wpadłem na to, żeby założyć jakieś rękawiczki. Efekt po zaschnięciu kleju był... słaby. Ciężko posklejać tyle kawałków do kupy. Wszystko od siebie odstawało, widać było prześwity. Próbowałem spolerować powierzchnię na gładko papierem ściernym. Trochę to pomogło aczkolwiek nie bardzo. Gdybym teraz to pomalował to widać by było każde łączenie. Zdecydowanie nie wyglądałoby to dobrze. Zostawiłem to na razie tak jak było i wziąłem się za kolejny etap.</span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><u>Uszczelnianie</u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-21TuSAzFWj0/WaVf6ApZwCI/AAAAAAAAMAc/kYWBJNHEjCkymDNYqHAcMeHrdTaNdlaKQCEwYBhgL/s1600/IMAG0988.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-21TuSAzFWj0/WaVf6ApZwCI/AAAAAAAAMAc/kYWBJNHEjCkymDNYqHAcMeHrdTaNdlaKQCEwYBhgL/s640/IMAG0988.jpg" width="355" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Afbjkykvbyk/WaVgErC3LOI/AAAAAAAAMAc/rRNIsDsE2zYLd8MTC-8BDG7vO2-kTIDaQCEwYBhgL/s1600/IMAG0989.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-Afbjkykvbyk/WaVgErC3LOI/AAAAAAAAMAc/rRNIsDsE2zYLd8MTC-8BDG7vO2-kTIDaQCEwYBhgL/s200/IMAG0989.jpg" width="111" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Po klejeniu</td></tr>
</tbody></table>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-eLc0T0b1nWo/WaVgHIcXSKI/AAAAAAAAL_w/GRaUZJn9dQUnXkoBFjvmNCvZVUg36vyEQCLcBGAs/s1600/IMAG0991.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="200" src="https://2.bp.blogspot.com/-eLc0T0b1nWo/WaVgHIcXSKI/AAAAAAAAL_w/GRaUZJn9dQUnXkoBFjvmNCvZVUg36vyEQCLcBGAs/s200/IMAG0991.jpg" width="111" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Parę godzin później</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Żeby <i>cabaca</i> spełniała swoją rolę pudła rezonansowego musi być szczelna, a z tym bywa różnie po rozjechaniu przez rower. Na szczęście z pomocą przyszedł wikolowy klej do drewna. Przy pomocy pędzla nałożyłem wewnątrz grubą, jednolitą warstwę kleju po czym wpadłem na szatański pomysł nałożenia takiej samej, grubej i jednolitej warstwy wikolu także na zewnątrz. Dzięki temu przykryje się pęknięcia i odstające elementy, a po wyschnięciu wszystko na gładko spoleruje papierem. Klej zaraz po nałożeniu jest biały ale wraz z wysychaniem staje się bezbarwny. Schnie około 12 godzin więc na tym pierwszego dnia poprzestałem. Po paru godzinach wyglądało to tak jak na obrazku po prawej. Kolejny dzień to:</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><u>Polerowanie</u></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Wi-ICie_dgw/WaZWqUSXGJI/AAAAAAAAMA0/TvboRXdKXGA1UvuAqYxYYNDqNuBYXoqigCLcBGAs/s1600/IMAG0992.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-Wi-ICie_dgw/WaZWqUSXGJI/AAAAAAAAMA0/TvboRXdKXGA1UvuAqYxYYNDqNuBYXoqigCLcBGAs/s320/IMAG0992.jpg" width="178" /></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: medium;"></span></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"> </span><span style="font-size: large;">Rano wszystko było elegancko wyschnięte i teraz <i>cabaca</i> zarówno w środku jak i na zewnątrz pokryta jest dość grubą, bezbarwną warstwą kleju. Teoretycznie w takim stanie powinna już grać bo klej całkiem nieźle ją uszczelnił, nadal jednak wygląda dość kiepsko. Miejsca pęknięcia są widoczne jednak wszystko jest pod warstwą kleju. Plan był taki, żeby to teraz spolerować na równo papierem ściernym, a następnie pomalować i polakierować. </span></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-large; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-G-xe4_t8LqQ/WaZZqX_ov2I/AAAAAAAAMBA/_0SDXaNFALshcKyxJpBewl_x-kA-angqACLcBGAs/s1600/IMAG0993.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-G-xe4_t8LqQ/WaZZqX_ov2I/AAAAAAAAMBA/_0SDXaNFALshcKyxJpBewl_x-kA-angqACLcBGAs/s400/IMAG0993.jpg" width="222" /></a> </span><span style="font-size: large;"> Wziąłem papier ścierny w łapę i męczyłem to przez około godzinę. Wikolowy klej do drewna okazał się twardym przeciwnikiem i za cholerę nie dawało rady spolerować go na gładko. Po kolejnych 30stu minutach dałem sobie spokój. Powierzchnia <i>cabacy</i> była chropowata, w wielu miejscach dawało się wyczuć nierówności, jakieś grudki zaschniętego kleju ale przynajmniej te pęknięcia były równo przykryte. Postanowiłem to pomalować tak jak jest :)</span></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-large; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-large; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-large; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-large; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><u>Malowanie</u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center; text-decoration-line: underline;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-0U4ExTUBN7Q/WaZaD_aGkLI/AAAAAAAAMBE/geyvHKwMWb4OD5oEbggq-3Zo8Hyu9LNewCLcBGAs/s1600/IMAG0995.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-0U4ExTUBN7Q/WaZaD_aGkLI/AAAAAAAAMBE/geyvHKwMWb4OD5oEbggq-3Zo8Hyu9LNewCLcBGAs/s320/IMAG0995.jpg" width="178" /></a></span></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-5m7qHJHjFsc/WaZaHDf9I6I/AAAAAAAAMBI/6wFkHgmIUJQA-OQgWGiookWY008YNb49ACLcBGAs/s1600/IMAG0996.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-5m7qHJHjFsc/WaZaHDf9I6I/AAAAAAAAMBI/6wFkHgmIUJQA-OQgWGiookWY008YNb49ACLcBGAs/s320/IMAG0996.jpg" width="178" /></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: medium;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Uniwersalny lakier w sprayu i ciśniemy. Zacząłem od wnętrza, żeby się później farbą nie mazać. I tak się umazałem bo nie wpadłem na to, żeby ogarnąć sobie jakieś rękawiczki. Z zewnątrz nawaliłem grubą warstwę tej farby, a po około 2 godzinach jeszcze jedną grubą warstwę z nadzieją, że przykryje te nierówności i grudki niedotartego kleju. Efekt po nałożeniu drugiej warstwy widzimy na zdjęciu po lewej. PS. Wziąłem dość ciemną farbę żeby lepiej przykryła pęknięcia ale tak jak teraz na to patrzę, to jaśniejsza też by przykryła.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-OfEAAdg6gy0/WaZbzO9CvaI/AAAAAAAAMBU/Qv5WzgDaSBA1rU5CMYOjLGIvvQb7jjr4QCLcBGAs/s1600/IMAG0999.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-OfEAAdg6gy0/WaZbzO9CvaI/AAAAAAAAMBU/Qv5WzgDaSBA1rU5CMYOjLGIvvQb7jjr4QCLcBGAs/s320/IMAG0999.jpg" width="178" /></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><span style="font-size: large;">Farba schnie 24 godziny więc tyle czasu dałem naszej <i>cabasie </i>żeby sobie powisiała pod moją ogrodową suszarką do prania. I teraz będzie najlepsze! Jak już wyschła stwierdziłem... <b>że jest nieładnie! </b>Nie była taka gładka jak trzeba, raczej chropowata. Tak zostać nie mogło więc od nowa papier ścierny w łapę i do polerowania. No i tak sobie siedziałem i polerowałem rozmyślając o sensie istnienia, a bardziej konkretnie o sensie robienia tego wszystkiego w sytuacji, gdy mam jeszcze 2 inne, nowe i nierozwalone takie <i>cabacy, </i>a jak będę potrzebował to kupię sobie kolejną za nie więcej niż 50 złotych i <b>naszło olśnienie!!!</b></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><span style="font-size: large;">Przypomniałem sobie, że w garażu mam pewne szatańskie urządzenie, które nazywa się <b>szlifierka kątowa</b>. I mam nawet do niej tarcze z drobnym papierem ściernym, które zostały po zeszłorocznej produkcji mebli ogrodowych z palet!!! No tak to można pracować!!! Trzy minuty i <i>cabaca </i>równiutka i gładka jak tyłek niemowlaka.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DmxplZehIJk/WaZdrkZE7sI/AAAAAAAAMBg/3z_26LYUNpsITkaAc_g44H_whMkhlUNTACLcBGAs/s1600/IMAG1001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-DmxplZehIJk/WaZdrkZE7sI/AAAAAAAAMBg/3z_26LYUNpsITkaAc_g44H_whMkhlUNTACLcBGAs/s640/IMAG1001.jpg" width="355" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><u>Malowanie i lakierowanie</u></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-MVb5XxmI3so/WaZehgRQOkI/AAAAAAAAMBs/FX7PH733_zIAOlpxUi52IrKVn5JzHEWBwCEwYBhgL/s1600/IMAG1005.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="894" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-MVb5XxmI3so/WaZehgRQOkI/AAAAAAAAMBs/FX7PH733_zIAOlpxUi52IrKVn5JzHEWBwCEwYBhgL/s320/IMAG1005.jpg" width="178" /></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wracamy do spraya. Tym razem nie nakładałem już tak grubej warstwy. Przeciwnie, starałem się raczej nakładać z jak najdalszej odległości by warstwa farby była jak najcieńsza. Dzięki temu w miarę szybko wyschła. Po około 10 godzinach nadszedł czas na ostatni etap czyli nałożenie warstwy bezbarwnego lakieru ochronnego. U mnie to był akurat Vidaron ale są różne, ważne żeby to był taki lakier do elementów zewnętrznych. Z jednej strony sprawił, że <i>cabaca </i>ma ten fajny połysk, a z drugiej zabezpieczy farbę przed zdzieraniem się zwłaszcza w tym miejscu, gdzie styka się z <i>vergą</i>, czyli kijem.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Po 12 godzinach schnięcia lakieru <i>cabaca </i>była wreszcie gotowa. Wyszła bardzo fajnie zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że do takich drobnych prac majsterkowych jestem raczej dość lewy. Jakby nie było, mam kupę satysfakcji z tego, że udało się ją zreanimować, że gra nawet lepiej niż przedtem i że teraz będę mógł ją pogonić na OLX:)</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.blogger.com/video.g?token=AD6v5dwRIMgQH0jq0YNRW6zar8Supn9uAWVfNP82U_AQYBNb5szH4vSTZUokNBPEZqYnwIPTxZoEyXPwVpp4N-eyKA' class='b-hbp-video b-uploaded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Na filmiku można zobaczyć i posłuchać jak się prezentuje i oczywiście jeśli macie jakieś swoje potłuczone <i>cabacas </i>to przyjmuję zgłoszenia w godzinach 7:oo-15:oo na naszą skrzynkę mailową. Co do ceny to jakoś się dogadamy ;) </span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Miałem z tego serio kupę radochy...</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Pozdrowienia</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-20639833032252507442017-08-18T09:32:00.002+02:002017-08-18T09:33:47.786+02:00Graduado E.T. w Radio Radom<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ze_HuEg7NV0/WZaRpgRde4I/AAAAAAAAL4w/JK2CymQLuxg1Jdkh7zLtQJQeoi9lou1rwCLcBGAs/s1600/111.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="894" data-original-width="1600" height="178" src="https://3.bp.blogspot.com/-ze_HuEg7NV0/WZaRpgRde4I/AAAAAAAAL4w/JK2CymQLuxg1Jdkh7zLtQJQeoi9lou1rwCLcBGAs/s320/111.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Na stronie <a href="http://radioradom.pl/">radioradom.pl</a> można już odsłuchać najnowszy odcinek programu <i>Blogosfera, </i>a w nim rozmowa o naszym blogu, naszych treningach, o motywacji, radości i ogólnie o Capoeira.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Zapraszam</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Bezpośredni link: <a href="https://radioradom.pl/blogosfera-jaroslaw-dziewierz-capoeira-radom/" target="_blank">tutaj</a></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-51570351727942461612017-08-15T00:41:00.000+02:002017-08-15T00:41:12.518+02:00Sezon 2017/2018 - Strefa Treningu Funkcjonalnego<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-2urLlMytiRk/WZHvdJIRYiI/AAAAAAAAL0g/RB0rXEjHAOIBQVojJodz2MAM1C4wqYQ-wCLcBGAs/s1600/13082664_1680051622255694_5626594869110831626_n.png" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="381" data-original-width="379" height="200" src="https://4.bp.blogspot.com/-2urLlMytiRk/WZHvdJIRYiI/AAAAAAAAL0g/RB0rXEjHAOIBQVojJodz2MAM1C4wqYQ-wCLcBGAs/s200/13082664_1680051622255694_5626594869110831626_n.png" width="198" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.facebook.com/strefatreningufunkcjonalnego/" target="_blank">Strefa Treningu Funkcjonalnego</a></td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Zostało jeszcze parę tygodni wakacji, a do końca sierpnia trwa <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2017/07/akcja-lato-2017.html" target="_blank">Akcja Letnia</a>. My jednak powoli zaczynamy już wchodzić w nowy sezon treningowy, w którym na naszą radomską sekcję capoeira czeka wiele nowości. Cały czas się rozwijamy i idziemy do przodu, a znakiem tego rozwoju są zmiany w organizacji treningów w Radomiu. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Pierwszą z istotnych nowości w nadchodzącym sezonie jest całkiem nowa grupa treningowa, jaką otwieramy jeszcze w końcówce sierpnia w <a href="https://www.facebook.com/strefatreningufunkcjonalnego/" target="_blank">Strefie Treningu Funkcjonalnego</a> przy ul. Folwarczenej 95. To coś głównie dla osób nie mających wcześniej żadnej styczności z capoeira. Zaczynamy od totalnych podstaw w godzinach w jakich nigdy wcześniej w Radomiu nie trenowaliśmy! Będziemy się spotykać w poniedziałki i środy o 20:00 - 21:3o! Pierwszy trening nowej grupy początkującej odbędzie się już w najbliższy poniedziałek, tj. 21 sierpnia! Czego się spodziewać? Napiszę już jutro ;) Nabór ruszył- wydarzenie na FB<a href="https://www.facebook.com/events/1863708130615112/" target="_blank"> tutaj</a>.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> W najbliższą środę rada plemienia, po czym ustalimy jak będzie wyglądać praca radomskiej sekcji głównej oraz sekcji dziecięcej. Jakby nie było, nowy sezon zapowiada się naprawdę ciekawie i mam nadzieję, że utrzymamy (a nawet przyspieszymy) tempo progresu i będziemy się przy tym świetnie bawić. Trzymamy kciuki! To będzie najlepszy sezon - z naszą ekipą inaczej być nie może!!! :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Grad. E.T.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-23207380624517275172017-07-31T15:04:00.000+02:002017-07-31T15:04:00.465+02:00Akcja Lato 2017<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Pqld8emur0Y/WX8gf3ajLfI/AAAAAAAALqs/lR4l3MZWg8AcMuuE_wFHG3D6laYWk6wIQCLcBGAs/s1600/Rozkwitj%25C4%2585ce.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Pqld8emur0Y/WX8gf3ajLfI/AAAAAAAALqs/lR4l3MZWg8AcMuuE_wFHG3D6laYWk6wIQCLcBGAs/s320/Rozkwitj%25C4%2585ce.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Cześć! Mamy świetną wiadomość. Dla wszystkich, którzy ostatni miesiąc wakacji planują spędzić w Radomiu</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><a href="http://www.mosir.radom.pl/" target="_blank">Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji</a> przygotował wiele ciekawych propozycji na aktywny wypoczynek, wśród których nie zabraknie <b>capoeira!</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><b><br /></b></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Przez cały sierpień starsi i młodsi mieszkańcy naszego miasta będą mogli wziąć udział w cyklu treningów organizowanym przez radomską sekcję <i>Grupo International Capoeira Siao. </i>Spotykamy się w każdą środę sierpnia w godzinach 16:oo - 18:oo nad zalewem na Borkach. Zajęcia są otwarte i bezpłatne. Więcej informacji znajdziesz na fejsbukowym wydarzeniu: <a href="https://www.facebook.com/events/1791198367836836/?context=create&previousaction=create&ref=5&page_id_source=190691067624598&sid_create=1800941959&action_history=[%7B%22surface%22%3A%22create_dialog%22%2C%22mechanism%22%3A%22page_create_dialog%22%2C%22extra_data%22%3A[]%7D]&has_source=1" target="_blank">KLIKNIJ!</a></span><br />
<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-56152393080511494492017-07-07T10:28:00.000+02:002017-07-07T10:28:07.047+02:00Otwarte Maty<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-oHAAWI5pY9E/WV84T0XU04I/AAAAAAAAKmU/fis7kdK-3lsyGm4r_cHsmPV6wiF_WivxgCLcBGAs/s1600/19144036_10155409374091085_5736341242969853390_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1071" data-original-width="1600" height="212" src="https://1.bp.blogspot.com/-oHAAWI5pY9E/WV84T0XU04I/AAAAAAAAKmU/fis7kdK-3lsyGm4r_cHsmPV6wiF_WivxgCLcBGAs/s320/19144036_10155409374091085_5736341242969853390_o.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Jedyna w swoim rodzaju czerwona mata w <a href="https://www.facebook.com/MargaRdm/" target="_blank">MARGA SFG</a>!</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Jakiś czas temu trafiłem na zajęcia Brazylijskiego Jiu Jitsu do <a href="https://www.facebook.com/MargaRdm/" target="_blank">Marga Submission Fighting Gym</a>. To jedno z ciekawszych jeśli nie najciekawsze i najbardziej rozwijające doświadczenie jakie mnie spotkało od dłuższego czasu. BJJ podobnie jak Capoeira pochodzą z Brazylii ale czy na tym podobieństwa się kończą? To co prawda całkowicie odmienne style, całkowicie odmienne wzorce ruchowe i całkiem odmienne zasady ale wydaje mi się, że w gruncie rzeczy, chodzi o to samo. Trzeba wykorzystać swoją biegłość techniczną w grze, atuty fizyczne oraz spryt i kreatywność po to by "ograć" tego drugiego. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Zawsze tak na to patrzyłem i stąd nie dziwiło mnie, że chociaż Capoeira i BJJ są tak od siebie różne to jednak proces dydaktyczny, a nawet sama struktura pojedynczego treningu są bardzo podobne. Nie czułem się zaskoczony na swoich pierwszych treningach BJJ bo chociaż płaszczyzna działania była zupełnie inna to ich "szkielet organizacyjny" okazał się identyczny z tym co znałem z Capoeira. Było jednak coś, co na początku okazało się sporym zaskoczeniem. Na BJJ pierwszy raz zobaczyłem trening w formie "otwartej maty". O co kaman?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Przychodzimy na salkę, przebieramy się, rozgrzewamy i generalnie robimy co chcemy. Każdy sobie, bez jakiejkolwiek lub z minimalną organizacją czasu treningowego. Bez sensu? Jeszcze jakiś czas temu tak bym własnie pomyślał. Przeszło mi jak zobaczyłem w jaki sposób tego typu trening wpływa na szybkość robienia postępów. Przynajmniej u moje wpłynął. Jak wpłynie na twoje zależy niestety od Ciebie i twojego nastawienia. Popatrz na taką otwartą i luźną formę treningu jako na czas dla siebie. Taki twój osobisty, mały własny trening, podczas którego zajmujesz się <b>sobą</b>. Swoimi brakami, niedociągnięciami, nowymi rzeczami, których jeszcze nie umiesz, a które masz ochotę poszlifować. Nie chcesz samemu? To zaproś kolegę czy koleżankę do swojego małego treningu. Spiszcie się wcześniej na fejsie, umówcie się na coś. Poróbcie coś razem. Jakąś sekwencję, jakąś technikę, gierkę zadaniową lub po prostu sobie pograjcie. Albo weźcie kaski, rękawice i ochraniacze i ponapierdzielajcie się. Albo róbcie cokolwiek co wam się w capoeira podoba, co chcielibyście umieć, a na co nie zawsze znajduje się czas na regularnych zajęciach. Albo weź instrumenty i całą godzinę graj. Albo po prostu przyjdź, pogadaj z kolegami i popatrz co inni robią. Kto wie, może przyjdzie ci do głowy coś fajnego do przetrenowania?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Udział w takim treningu raz na jakiś czas potrafi zrobić fajne efekty. Na BJJ w MARGA otwarte maty są czymś co odbywa się regularnie. My nieśmiało podeszliśmy do tematu w sezonie 2016/2017 robiąc naszą capoeirową adaptację w postaci luźnych gierek w ostatnie piątki miesiąca. Wychodziło to powiedzmy średnio ale przez wakacje spróbuję dopracować tę formę treningu. Mam przekonanie, że i u nas otwarte maty jako część regularnego planu treningowego na nowy sezon zadziałają. Mamy wszystko co potrzeba, żeby działały i były dla nas owocne. Musimy tylko dać im szansę. Mamy całe wakacje na wypracowanie sobie tego, spróbujemy?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Grad. ET</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-72140891149449506052017-07-02T22:36:00.000+02:002017-07-02T23:01:25.302+02:00Sezon treningowy 2016/2017. Parę słów na zakończenie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-yHKC5WSE2Bo/WVbGIwUSN8I/AAAAAAAAKb0/bIgmxB9VbxgmlmOqiAYLcv1oD2IbOVPwACEwYBhgL/s1600/Come%2Bcelebrate%2BVictoria%2BDaywith%2Bus%2521.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-yHKC5WSE2Bo/WVbGIwUSN8I/AAAAAAAAKb0/bIgmxB9VbxgmlmOqiAYLcv1oD2IbOVPwACEwYBhgL/s320/Come%2Bcelebrate%2BVictoria%2BDaywith%2Bus%2521.jpg" width="320" /></a></span></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">
Sezon treningowy 2016/2017 mamy już oficjalnie za sobą. Przed nami dwa miesiące wakacyjnego luzu i odpoczynku od regularnych zajęć. Śledźcie nasz <a href="https://www.facebook.com/CapoeiraRadom/?ref=bookmarks" target="_blank">fejsbukowy fanpejdż </a>, na którym pojawiać się będzie wszystko odnośnie naszej aktywności w nadchodzących miesiącach. Trochę się będzie działo. Nie po to w końcu zasuwamy przez te długie dziesięć miesięcy żeby potem przez wakacje zdziadzieć!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wróćmy jednak do naszego sezonu treningowego, który właśnie minął. Trochę o tym pogadałem na ostatnim treningu ale chyba wypadałoby też coś napisać, jakoś to poukładać bo wiadomo jak jest z moim gadaniem...</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie ten sezon był wyjątkowy. Po pierwsze, wyjątkowo trudny dlatego na wstępie chciałbym podziękować wszystkim, którzy dotrwali do końca. Nie wszyscy niestety dotrwali ale tak to już chyba po prostu musi być. Sporo miałem na głowie, zawodowo i prywatnie, przez co nie do końca byłem w stanie ogarnąć tematy organizacyjne tak jak planowałem (np nabory!). Do tego potem wyszła<a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/12/22122016-ostatni-trening-w-xi-lo.html" target="_blank"> ta sprawa z salą w Staszicu</a> i organizowaniem praktycznie na wariata nowej miejscówki. Pamiętamy jak było. Tzn. nie wiem jak to wyglądało z waszej perspektywy ale z mojej to serio nie było łatwe. Potem nasz majowy Festival, przy organizacji którego praktycznie na każdym kroku wychodziły jakieś kwasy. Nie jakieś strasznie wielkie i niemożliwe do pokonania ale nie było nawet jednej rzeczy, która szła tu bez jakiejś przeszkody... No serio, tak pod górę to jeszcze tu nigdy nie było jak w tym sezonie...</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> ... a mimo wszystko uważam chyba, że to najlepszy sezon odkąd zacząłem prowadzić samodzielnie naszą sekcję! O ile organizacyjnie szło jak po grudzie to treningowo było bez zarzutu! Zrobiliśmy wszystko, co było w planach, a nawet więcej! Dzięki temu wszyscy, którzy w tym sezonie zaczęli swoją przygodę z capoeira zaprezentowali się podczas swojego <i>Batizado</i> jak najbardziej przyzwoicie. Poszło też parę wyższych stopni, na które jak najbardziej zasłużyliście i to nie tylko moja opinia! <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2017/05/viii-festival-international-capoeira.html" target="_blank">Już Wam dzieciaki gratulowałem</a> ale przy okazji zakończenia sezonu pogratuluję znowu. Dobra robota!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wszyscy zrobiliśmy spore postępy. Jesteśmy dziś na o wiele wyższym poziomie niż na początku sezonu we wrześniu. Kosztowało to każdego z nas sporo pracy, każdy też miał do pokonania trochę przeciwności. Kontuzje, szkoła, praca, matury, egzaminy..., a mimo to udało się nam wykręcić najlepszy pod względem ogólnego postępu sezon treningowy w całej historii tej sekcji! Serio, to był najlepszy progresowo sezon pomimo tych wszystkich rzeczy, które się nam wszystkim przytrafiały! <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/05/czemu-rezygnuja.html" target="_blank">Rzeczy przez które wiele innych osób, które tu były rezygnowało z treningów</a>. Nieźle. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Bardzo nieźle nawet i biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności miałem trochę myślenia w temacie tegorocznego wyróżnienia. Tradycyjnie przed przerwą wakacyjną wyróżniamy osobę, która przez ostatnie dziesięć miesięcy zrobiła najlepszą robotę. W tym sezonie będzie to Roksana </span><i style="font-family: arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-large;"><b>Sorridente</b>! </i><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że na samym początku jak tu przyszła to myślałem, że szału z nią nie będzie, a tu w tym roku taka historia :) Serio Roxi, tak było! Rzadko kiedy mogę się tak cieszyć z tego, że się myliłem ;) Jest szał! Gratulacje i oby tak dalej!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> To, że przywaliliśmy wszyscy z progresem nie jest jednak w moim odczuciu i w mojej ocenie tego sezonu treningowego najważniejsze. Najważniejsze jest, że mamy drużynę! W tym sezonie mamy tu naprawdę taką prawdziwą drużynę i chyba wszyscy to czujemy. TO BARDZO WAŻNE, żeby trenować w teamie opartym o wartości inne niż proste "lubienie się". To fajnie, że się lubimy ale o wiele ważniejsze jest, że się na wzajem szanujemy, ufamy sobie, dbamy na wzajem o siebie i możemy na siebie liczyć. I to bez względu na wiek czy staż treningowy! Uwierzcie, to bardzo ważne i może <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/11/samotny-wilk.html" target="_blank">właśnie dlatego </a>zrobiliśmy wszyscy takie postępy? Jest OK i obiecuję, że nie pozwolę tego zepsuć. Mamy wspólną pasję i wspólną sekcję gdzie razem trenujemy. Ta sekcja będzie taka, jacy my będziemy i odda nam to, co sami w nią włożymy. W tym roku włożyliśmy w nią wszyscy wiele dobrego i dlatego na ostatnim treningu mogliśmy powiedzieć, że jesteśmy z tego sezonu zadowoleni. Dziękuję Wam za to, za wspólną pracę i wspólny wkład w naszą drużynę. Obrigado! :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> No i tym optymistycznym akcentem kończymy udany sezon. Poprawimy to co jest do poprawy i kolejny sezon będzie jeszcze lepszy! Zabraknie nam Pitchuli i poczujemy ten brak. </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Nie mam weny na rozpisywanie jakiś <a href="https://btycapoeira.wordpress.com/2017/06/12/trenerska-obietnica/" target="_blank">pożegnalnych litanii</a> więc postaram się krótko. Zabraknie nam nie kogoś kto po prostu długo ćwiczył i teraz nie ma kto grać na beri. Zabraknie osoby, która oprócz solidnej pracy na treningach przez lata poświęcała sporo swojego czasu i energii żebyśmy byli jako sekcja tu gdzie jesteśmy. Nie ma się co jednak rozczulać. To nie pogrzeb, nie widzimy się też po raz ostatni. Róbmy robotę żeby jak Kinga następnym razem tu przyjedzie skopać jej dupę i żeby kopara jej do samej ziemi opadła!</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wiemy co robić. Wiemy co w tym sezonie nie zadziałało i mamy z tego naukę. Kolejny sezon będzie lepszy! Z taką ekipą jak mamy nie może być gorszy! Ale póki co są wakacje. Dzięki wszystkim za miniony sezon, gratuluje postępu i zasłużonych stopni i życzę udanego wypoczynku!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">PS. Pilnujcie fejsbuka (fanpage i grupa) gdzie będziemy się organizować na wakacyjne treningi, spotkania i takie tam...</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-5803909348676471942017-06-27T09:42:00.002+02:002017-06-27T09:42:55.446+02:00Zakończenie sezonu 2016/2017!!!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-T0uIZjNuZeE/WVIH--AERxI/AAAAAAAAKQM/BOUJqfsSLZ41JhAeQOh9vb4sHNnHSNfSwCLcBGAs/s1600/polaczone-biblioteki_wakacje-2014.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="250" data-original-width="550" height="289" src="https://3.bp.blogspot.com/-T0uIZjNuZeE/WVIH--AERxI/AAAAAAAAKQM/BOUJqfsSLZ41JhAeQOh9vb4sHNnHSNfSwCLcBGAs/s640/polaczone-biblioteki_wakacje-2014.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Nasz sezon treningowy dobiega końca. Przed nami dwa miesiące wakacyjnej przerwy. No może nie tak do końca, bo coś tam będziemy działać zarówno w lipcu jak i w sierpniu jednak jak co roku odpoczniemy sobie trochę od regularnych treningów.</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Zapraszam wszystkich na oficjalny trening zamykający Sezon 2016/2017, który odbędzie się już w najbliższy piątek o 17:oo. Podsumujemy sobie naszą wspólną pracę, porozmawiamy o mijającym sezonie i obgadamy parę spraw, z którymi w najbliższym czasie będziemy musieli się zmierzyć. Obecność surowo wskazana :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Wiecie co? Zawsze jest tak, że czekam na te nasze treningowe wakacje. Co roku rozpisuje sobie wtedy plany treningowe, próbuję nowych rzeczy, generalne skupiam się sportowo na sobie. Wiele osób nie lubi trenować samemu lub nie potrafi się w tym odnaleźć, a ja wręcz przeciwnie. Umiem samemu i czasem nawet <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/06/samotny-trening-troche-teorii.html" target="_blank">wolę w ten sposób</a> i dlatego zawsze jak przychodził ten czerwiec wyczekiwałem tych moich samotnych treningów. W tym roku jest całkiem odwrotnie. Przyszła ta końcówka czerwca, a ja jestem najarany na regularne treningi jak nigdy i autentycznie mi smutno, że już ich nie będzie... </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Cały ten sezon jest jakiś pokręcony więc chyba i końcówka musi taka być...</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-3646286117502862032017-06-22T12:32:00.002+02:002017-06-22T12:32:23.668+02:00Grad. E.T w Zebrra.tv "Wyszukani" (wideo)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-G1NjGVpULMA/WUuZmey1hQI/AAAAAAAAKGc/q8yzzSZFONYO7GGD267moKYo_CVd_5AMQCEwYBhgL/s1600/2016.06.21-wyszukani-1024x576.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="1024" height="180" src="https://2.bp.blogspot.com/-G1NjGVpULMA/WUuZmey1hQI/AAAAAAAAKGc/q8yzzSZFONYO7GGD267moKYo_CVd_5AMQCEwYBhgL/s320/2016.06.21-wyszukani-1024x576.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Na stronie <a href="http://zebrra.tv/" target="_blank">Zebrra.tv</a> można już obejrzeć odcinek programu "Wyszukani", do którego miałem przyjemność zostać zaproszonym. Parę słów o Capoeira i o ogólnie o pasjach w życiu!</span><br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"> Kiedyś nauczę się mówić lepiej, obiecuję! Póki co jednak wyszło tak jak zwykle wychodzi gdy muszę coś mądrego powiedzieć czyli generalnie brechty. Po nagraniu obiecano mi, że tego nie potną i pójdzie tak jak się nagrało. Nie wiem czy to dobrze czy nie...</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Link do odcinka: <a href="http://zebrra.tv/program/publicystyka/wyszukani/2017/06/21/wyszukani-jaroslaw-dziewierz/" target="_blank">Wyszukani - Jarosław Dziewierz</a></span><br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">Pozdrowienia,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">ET </span><br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-7740136010864942502017-06-19T15:00:00.001+02:002017-06-19T15:04:11.208+02:00Wakacje z capoeira są fajne! (czyli luźny przegląd fotek z fejsa)<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-tHJ1NACUSw4/WUfGuNNztuI/AAAAAAAAJ_I/RNOGpP5DvEsSg33pbTJV6DhKGWSDOjX1QCEwYBhgL/s1600/10687203_881663918534698_9201411301524811377_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="640" height="200" src="https://3.bp.blogspot.com/-tHJ1NACUSw4/WUfGuNNztuI/AAAAAAAAJ_I/RNOGpP5DvEsSg33pbTJV6DhKGWSDOjX1QCEwYBhgL/s200/10687203_881663918534698_9201411301524811377_n.jpg" width="200" /></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wiecie, że zostało jeszcze tylko sześć treningów do końca sezonu, a potem mamy przerwę wakacyjną? Dla mnie te dwa miesiące to zawsze był czas, w którym podchodziłem do swoich treningów bardziej indywidualnie ale jednocześnie o wiele bardziej na luzie. Wakacje z capoeira są fajne! Można na przykład napstrykać sobie różnych "capoeirowych" fotek! To dobry plan! Można potem lansować się nimi na fejsie wzbudzając zachwyt i podziw wśród naszych fejsowych znajomych, którzy nas lubią oraz zawiść i hejt wśród tych, którzy nas nie lubią, a mamy ich tam tylko po to, żeby mieć dużo znajomych i wydawać się fajnym!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Jak to się robi? Prościutko! Musicie sobie strzelić fotkę jak np: </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">1. Robicie <i><a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2015/11/koszmary-poczatkujacych-queda-de-rins.html" target="_blank">Queda de Rins</a> </i>na skałach!!!</span></div>
<div style="text-align: right;">
</div>
<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Mp4TJhEgdi4/WUfGtMKAbzI/AAAAAAAAJ-w/Ma2VhAGjkWUN6oVz1-1fI-NIr7vVkkaWgCLcBGAs/s1600/10367577_941331675901255_8949309946038066407_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a><a href="https://2.bp.blogspot.com/-Mp4TJhEgdi4/WUfGtMKAbzI/AAAAAAAAJ-w/Ma2VhAGjkWUN6oVz1-1fI-NIr7vVkkaWgCLcBGAs/s1600/10367577_941331675901255_8949309946038066407_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"> </a><a href="https://3.bp.blogspot.com/-gXOTqf48sus/WUfGvfgffyI/AAAAAAAAJ_E/yk_vVQ_HulQscUlk56ASfDrhickhG-m7wCLcBGAs/s1600/73185_163825710318526_5447798_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="540" data-original-width="720" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-gXOTqf48sus/WUfGvfgffyI/AAAAAAAAJ_E/yk_vVQ_HulQscUlk56ASfDrhickhG-m7wCLcBGAs/s320/73185_163825710318526_5447798_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-6uePi3pzdUA/WUfGtT27DnI/AAAAAAAAJ-0/ESeMctfzyY8Xy2BOMtjRR0Ym1Py1O5m5wCLcBGAs/s1600/10482415_830378893663201_4704497090254154018_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1226" data-original-width="1600" height="245" src="https://4.bp.blogspot.com/-6uePi3pzdUA/WUfGtT27DnI/AAAAAAAAJ-0/ESeMctfzyY8Xy2BOMtjRR0Ym1Py1O5m5wCLcBGAs/s320/10482415_830378893663201_4704497090254154018_o.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">2. </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">... albo koło wodospadu!!!</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PW9fXkrEhig/WUfGtHXi-vI/AAAAAAAAJ-s/20nMptbRuksAd7OawgU7qpRKtFBRy80pgCLcBGAs/s1600/10492318_907821082578256_83011232900039780_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="960" height="266" src="https://1.bp.blogspot.com/-PW9fXkrEhig/WUfGtHXi-vI/AAAAAAAAJ-s/20nMptbRuksAd7OawgU7qpRKtFBRy80pgCLcBGAs/s400/10492318_907821082578256_83011232900039780_n.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">3. Jak latacie na wiejskim festynie!</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tHJ1NACUSw4/WUfGuNNztuI/AAAAAAAAJ-4/6DfTiioEaR0fU1ty1vULHz6mqk-1duq7gCLcBGAs/s1600/10687203_881663918534698_9201411301524811377_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="640" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-tHJ1NACUSw4/WUfGuNNztuI/AAAAAAAAJ-4/6DfTiioEaR0fU1ty1vULHz6mqk-1duq7gCLcBGAs/s320/10687203_881663918534698_9201411301524811377_n.jpg" width="320" /></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> 4. Albo wyginacie się koło drewnianej chałupy!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-nOmn_baVPP4/WUfGu6PMnfI/AAAAAAAAJ_A/7ppSbRWoc6Urc8Uj2-7HUwiFwFyqic1jACLcBGAs/s1600/11953386_1189176421109386_2954055389636911452_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-nOmn_baVPP4/WUfGu6PMnfI/AAAAAAAAJ_A/7ppSbRWoc6Urc8Uj2-7HUwiFwFyqic1jACLcBGAs/s320/11953386_1189176421109386_2954055389636911452_o.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">5. Albo koło wielkich kamieni!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Mp4TJhEgdi4/WUfGtMKAbzI/AAAAAAAAJ_I/FuzrI4aIBiUbCgcx9sm4zkiYvMzG3Np8wCEwYBhgL/s1600/10367577_941331675901255_8949309946038066407_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="872" data-original-width="960" height="290" src="https://3.bp.blogspot.com/-Mp4TJhEgdi4/WUfGtMKAbzI/AAAAAAAAJ_I/FuzrI4aIBiUbCgcx9sm4zkiYvMzG3Np8wCEwYBhgL/s320/10367577_941331675901255_8949309946038066407_n.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">6. Nad morzem też jest ok coś przyświrować...</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Ss8mP_KBY5g/WUfGut26EvI/AAAAAAAAJ_I/LIwV6lHJ6W0u9ESK1rJQmsBMeO8LPzJ4ACEwYBhgL/s1600/11391554_1027501903950898_23840059379086689_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="640" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-Ss8mP_KBY5g/WUfGut26EvI/AAAAAAAAJ_I/LIwV6lHJ6W0u9ESK1rJQmsBMeO8LPzJ4ACEwYBhgL/s320/11391554_1027501903950898_23840059379086689_n.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">7. ... ale i nigdzie nie wyjeżdżając da radę bo ulice na radomskich przedmieściach też potrafią być całkiem malownicze o zachodzie słońca. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Z mojego fejsa to chyba tyle. Macie jakieś swoje lanserskie capo-fotki z wakacji??? ;) </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-8633652040213810952017-06-08T11:33:00.002+02:002017-06-08T11:33:24.063+02:00Tryb Końcówki Sezonu <table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-gam8GLJ3oZg/WTkWn5_QbpI/AAAAAAAAJmY/esHHGS3yxOk8XrBeBPhfczFlt-m1NcJUwCLcB/s1600/11953386_1189176421109386_2954055389636911452_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-gam8GLJ3oZg/WTkWn5_QbpI/AAAAAAAAJmY/esHHGS3yxOk8XrBeBPhfczFlt-m1NcJUwCLcB/s320/11953386_1189176421109386_2954055389636911452_o.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Idą wakacje!!!</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-size: large;"> Nasz sezon treningowy dobiega powoli końca i podobnie jak w ubiegłym roku, okres przed przerwą wakacyjną ma dość specyficzną formę. O co chodzi z <b>Trybem Końcówki Sezonu</b> możecie przeczytać w <a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2016/05/koncowkasezonu-mode-on_12.html" target="_blank">poście z 2016</a> więc kliknijcie sobie, a ja tu tylko szybko napiszę co będziemy robić w najbliższych tygodniach.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Czeka nas przede wszystkim trochę luźnej roboty na treningach. Od dziś mniej rund, mniej drillowania, a w zamian sporo ogólnych zagadnień i koncepcji, które wykorzystacie w swojej grze lub nie wykorzystacie ale przynajmniej nie będziecie mieli pretensji, że Wam ich nie pokazałem i nie omówiłem. Ponadto chciałbym porobić sobie z każdym indywidualnie przez przynajmniej 15-20 minut podczas treningu. Startujemy z tym już od dziś!</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Ostatni trening sezonu będzie jak zwykle czymś specjalnym, a ponieważ cały ten sezon był specyficzny to i jego zakończenie zrobimy specyficzne. Na początku lipca pokaz/prezentacja naszej sekcji we współpracy z MOSIRem i mamy wakacje!</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;">18:oo - ZSI. Do zobaczenia! </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-91052652410577123522017-05-23T12:10:00.000+02:002017-05-23T12:18:19.323+02:00Ja i moje życie<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-vGwRwgaxSa4/WSP9g-BZPXI/AAAAAAAAJJM/YhwpTtgrw5YIyKDMupwGlTlbTULT6nUogCEw/s1600/18588755_471231416545890_8528094386433065717_o%2B%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-vGwRwgaxSa4/WSP9g-BZPXI/AAAAAAAAJJM/YhwpTtgrw5YIyKDMupwGlTlbTULT6nUogCEw/s400/18588755_471231416545890_8528094386433065717_o%2B%25281%2529.jpg" width="257" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">fotka od <a href="https://www.facebook.com/pinkumbrellafotografia/" target="_blank">Pink Umbrella</a></td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Cześć dzieciaki! Trudno mi się było zebrać do napisania czegokolwiek o <i><a href="http://radomskiplebiscytblogowy.pl/" target="_blank">II Radomskim Plebiscycie Blogowym</a>. </i>To wydarzenie, którego głównym celem jest motywacja, promocja i integracja lokalnego środowiska twórców internetowych. Nasz blog został zgłoszony do kilku kategorii. Nie spodziewałem się w sumie nagrody w żadnej z nich. Wiem, wiem, wszyscy tak mówią gdy są za coś nagradzani ale serio, nie sądzicie, że to było z góry skazane na porażkę? Nasz blog jest o capoeira. Nie o bobasach, mamach, kosmetykach, podróżach, gotowaniu czy innych tematach mogących zainteresować szerszą grupę odbiorców, a o capoeira. I to nawet nie ogólnie o capoeira, a o naszej capoeira. Lokalnej, radomskiej. O naszej treningowej codzienności, o wydarzeniach w których bierzemy udział, o problemach, które poruszacie WY, a nie bliżej nieokreślone, bezosobowe środowisko. Ani nasz blog, ani <a href="https://btycapoeira.wordpress.com/" target="_blank">BetterThanYesterday</a> nie są raczej skierowane do jakiegoś szerszego grona stąd moje totalne zaskoczenie faktem, że ktokolwiek poza nami może się tym zainteresować oraz dać za to nagrodę.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Odebrałem w piątek na uroczystej gali statuetkę w kategorii "Ja i moje życie". Zabawna sprawa bo dosłownie kilka dni wcześniej mocno o tym swoim treningowym życiu rozmyślałem. Rozmawiałem o tym z paroma osobami, a nawet napisałem jakiś wpis na <a href="https://btycapoeira.wordpress.com/2017/05/18/w-sumie-to-mam-fajne-zycie/" target="_blank">BTY</a>. Śmiesznie się to zbiegło w czasie co nie? Nie chcę się powtarzać, wszystko jest we wspomnianym wpisie. W tym miejscu chciałbym jednak Wam coś dodatkowo powiedzieć. Nie lubię pisać banałów, prawić mądrości ani za specjalnie się uzewnętrzniać z emocjami ale spróbuję. Potraktujcie to jako radę:</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Capoeira to ciężka dyscyplina. Ciężko w niej wytrwać i nie chodzi nawet o to, że to jest fizycznie trudne. Capoeira jest trudna mentalnie. Wiele innych sportów i sztuk walki jest pod tym względem o wiele łatwiejsze. No bo zobaczcie, uprawiając dajmy na to zapasy trenuje się, następnie jeździ na turnieje, zdobywa miejsca na podium i medale. Z czasem są to imprezy o coraz większym zasięgu i prestiżu. Dostaje się nagrody, stypendia i inne korzyści, a najlepsi zostają olimpijczykami z całą tą olimpijską sławą i olimpijską dożywotnią emeryturą. A my? Capoeira nie jest dyscypliną olimpijską. Nie jest sportem, za wyniki w którym dostaniecie kiedykolwiek cokolwiek od władz tego kraju. Z resztą za jakie wyniki? Przecież w tym nie robi się żadnych wyników rozumianych przez kogokolwiek jako wyniki sportowe w ścisłym i formalnym tego słowa znaczeniu. Nie wygrywa się medali, nie bierze raczej udziału w turniejach. Wiele osób rezygnuje z capoeira bo dochodzi do wniosku, że w sumie to nie ma po co w tym trwać i można to zrozumieć...</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Jeśli będziecie traktować capoeira czysto sportowo prawdopodobnie też dojdziecie kiedyś do tego momentu. Mam jednak lepszy pomysł. Taki który się opłaci i Wam zaowocuje! Potraktujcie to jako swoją <b>pasję</b>. Jako coś co lubicie robić tak po prostu, dla siebie. Niech to będzie <b>częścią waszego życia</b>. Po prostu to róbcie. Nie rezygnujcie gdy zacznie być ciężko. Na pewno kiedyś zacznie ale pasji, która jest częścią życia nie porzuca się pod wpływem chwilowych trudności czy braku motywacji. Często to mówię zwłaszcza do tych z Was, którzy robią to dłużej. Trzeba robić swoją robotę, trzeba robić to co trzeba. Jeśli będziecie robić na treningach to co trzeba zobaczycie, że z czasem zaczną się dookoła Was dziać istne cuda! </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Przyjdzie taki moment, że zorientujecie się, że macie dookoła siebie kupę ludzi dzielących z Wami pasję. Że przyjeżdżają z całej Polski zobaczyć, jak dostajecie kolejny stopień, piszą na fejsie, nawet po latach pytają co słychać. Policzycie kiedyś liczbę miejsc, które odwiedziliście w związku z capoeira i pomyślicie sobie <i>kurde, trochę tego było! (</i>napiszcie do <i>Graduado Sapo </i>z<i> GCB </i>to wam pokaże zdjęcie swojej lodówki, na którą wrzuca pamiątkowy magnes z każdego miejsca, w którym był- kolekcja jest serio imponująca!). Ale to jeszcze nic. Z czasem różni ludzie zaczną Was pytać o waszą pasję. Tacy ludzie, których nigdy byście się na swojej drodze nie spodziewali! Myślicie, że kiedykolwiek w mojej capoeirowej "karierze" przyszło mi do głowy, że dzięki treningom będę odbierał w wypasionym hotelu statuetkę w Plebiscycie Blogowym za pisanie w internetach o moim i naszym treningowym życiu? Jaja jak arbuzy!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Na koniec jeszcze jedna sprawa odnośnie samego Plebiscytu. Po pierwsze, chciałbym również tu, na blogu podziękować <a href="http://webska.me/" target="_blank">Honoracie</a>, która to wymyśliła i już drugi rok z rzędu organizuje. Event dopięty na ostatni guzik. Już sam udział w takim przedsięwzięciu jest bardzo budujący i motywuje do działania i to nie tylko blogowo. Fajnie i niezwykle motywująco było móc zobaczyć i poznać tyle osób robiących różne rzeczy z pasji. W świecie, gdzie większość ludzi nawet nie wie co to jest pasja, doświadczenie takie mocno ładuje baterie. Dzięki i przepraszam, że nie powiedziałem przez ten mikrofon nic mądrego. Serio się nie spodziewałem ale nawet jakbym się spodziewał i wcześniej przygotował to uwierz, że nie wyszłoby lepiej. Ja po prostu kiepsko mówię. Dlatego właśnie powstał ten blog. W 100% z tego powodu :). Gratulacje dla wyróżnionych oraz wszystkich, którzy wzięli udział w Plebiscycie. Mam nadzieję, że za rok też się zobaczymy!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Pozdrowienia,</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">ET </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-25007343532467380262017-05-15T10:11:00.000+02:002017-05-15T10:16:26.383+02:00DIY Handmade Berimbau Tutorial<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-g1kqmYzO3Rs/WRlM5YVG98I/AAAAAAAAI48/5Z3BiVA-1i4KERQClWyQdKfumtrqN68ZACLcB/s1600/berimbau_cabasa-arame-baqueta-caxixi-dobrao1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="207" src="https://1.bp.blogspot.com/-g1kqmYzO3Rs/WRlM5YVG98I/AAAAAAAAI48/5Z3BiVA-1i4KERQClWyQdKfumtrqN68ZACLcB/s320/berimbau_cabasa-arame-baqueta-caxixi-dobrao1.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Całkiem ładny instrument. Mój hendmejd niestety tak<br />
nie wyglądał :( </td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Nie ma co się rozpisywać z przydługimi wstępami bo każdy wie o co chodzi. Bez <i>berimbau</i> nie ma capoeira i w życiu każdego <i>capoeiristy </i>przychodzi moment, w którym rodzi się pragnienie posiadania własnego instrumentu. Mnie trafiło po około roku trenowania. Zwierzyłem się z tego pragnienia moim rodzicom gdyż jako niepełnoletni łepek byłem na ich utrzymaniu. Niestety, nie do końca skumali dlaczego mają wydawać około 150-200PLN na "kij z drutem, który nawet nie gra za ładnie" (liczyli chyba, że to będzie Stradivarius...). Smuteczek. Na szczęście sprytny ze mnie gość i do tego uparty więc postanowiłem, że zrobię sobie sam. Jak i z czego powstał mój pierwszy "berimbau" i jak wyszło? Sprawdźcie, a przy okazji łapcie garść porad gdyby komuś przyszło do głowy pójść w moje ślady zostając domorosłym twórcą hendmejdowych beri.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Berimbau składa się z <i>verga (</i>kij), <i>cabaca (</i>pudło rezonansowe) i <i>arame (</i>struna). Żeby grać potrzebujemy ponadto <i>baqueta </i>oraz <i>dobrao </i>czyli tyczki i kamyka/monety oraz grzechotki <i>caxixi</i>. Sporo tego, prawda? Zacznijmy od tych najmniej problemowych rzeczy. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Widziałem naprawdę różne <i>dobrao</i>. Od pięknie zdobionych, ciężkich, metalowych "medalionów" po zwykłe, płaskie kamienie. Osobiście wolę grać kamieniami jednak wcale nie jest tak łatwo znaleźć odpowiedni. Musi być w miarę okrągły i płaski. <i>Dobrao</i> do mojego pierwszego "berimbau" znalazłem na nasypie kolejowym.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Na</span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><i>baqueta</i></span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> bardzo dobrze nadają się tyczki ze storczyków. Pożyczyłem jedną ze storczyka mojej mamy. Nie chciała kupić synkowi <i>berimbau</i></span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> to nie ma kwiatka! Jeśli jednak nie chcecie krzywdzić roślin możecie kupić takie tyczki w OBI. Za 5zł będziecie mieć ich dużo.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> No i to by było na tyle jeśli chodzi o rzeczy bezproblemowe. Czas na problemowe. Zacznijmy od <i>verga</i>. Klasyczne <i>berimbau</i> robi się z drewna rośliny nazywanej powszechnie <i><a href="https://en.wikipedia.org/wiki/Rollinia_deliciosa" target="_blank">biriba</a>. </i>W Polsce niestety, jakby to delikatnie powiedzieć, biriba trochę nie występuje. Jako zamiennik wykorzystałem poczciwą leszczynę. Trzeba znaleźć odpowiednią gałąź. Prostą i długą na około 150 cm. Kij z leszczyny powinien być trochę grubszy niż ten w normalnym beri. Obcinamy gałąź, obieramy z kory i zostawiamy na parę dni żeby wyschła. Ja moją pierwszą leszczynową <i>vergę </i>planowałem dodatkowo polakierować bezbarwnym lakierem żeby była taka jak w oryginale ale możecie sobie śmiało dać z tym spokój. I tak się szybko złamie... Gdy kij wyschnie trzeba jeszcze zrobić dwie rzeczy.Z jednej</span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">strony</span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> musimy go trochę zwęzić w taki sposób, żeby trzymał strunę. Drugi koniec trzeba zabezpieczyć kawałkiem skóry lub innego materiału żeby metalowa struna nie dotykała bezpośrednio drewna. Ja wziąłem starego buta, wyciąłem kółko o średnicy odpowiadającej grubości kija i przybiłem u góry paroma cieniutkimi gwoździkami. Było ok.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Kolejny problem to <i>cabaca</i>. W oryginale jest ze zdrewniałego owocu tykwy i odgrywa rolę pudła rezonansowego. Moja powstała z... przepiłowanego globusa :) </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Można użyć też orzecha kokosowego lub nawet jakiejś sporej puszki. Ważne, żeby było puste w środku i miało otwór. Po przeciwnej stronie otworu wiercimy dwie dziurki obok siebie, przez które przeciągamy kawałek sznurka i wiążemy pętle o szerokości około dwóch palców (lub trzech jeśli macie chude łapki moje drogie królewny). Gotowe.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Została nam struna, z którą trzeba się trochę pomęczyć. <i>Arame </i>do berimbau generalnie wyciąga się ze starych opon. Idźcie do jakiejś wulkanizacji i powinni wam dać. Potrzebujemy teraz porządnego, ostrego noża, kombinerek i papieru ściernego. Tniemy oponę od wewnętrznej krawędzi zeskrobując kolejne warstwy gumy aż zobaczymy druty. Wydłubujemy jeden, wycinamy z opony do momentu aż będzie można wygodnie złapać i wyciągnąć. Gdy już wywleczemy drut z opony musimy go wyczyścić papierem ściernym. Zarówno papier jak i drut robią się przy tym całkiem gorące więc trzeba uważać. Z obu stron czystego i lśniącego druta należ teraz zrobić kombinerkami dwie pętelki: jedną tak, żeby trzymała się na przyciętym końcu naszego kija, przez drugą natomiast przeciągamy sznurek przy pomocy którego będziemy "uzbrajać" nasz instrument.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> I mamy chyba już wszystko. A nie, jeszcze <i>caxixi</i>... Tu poszedłem na łatwiznę i po prostu kupiłem gotowe w antykwariacie muzycznym. Kosztowało 2 dychy ale na upartego można zrobić ręcznie. Niestety, nigdy nie robiłem więc się nie wypowiadam. Jak grał </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">leszczynowy </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">berimbau<i> </i></span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">(a może raczej </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">leszczymbau</span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;">)?</span><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;"> </i><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Powiedziałbym, że średnio. No dobra, słabo. Ale grał, tzn pozwalał wybijać poprawnie rytm co wystarczyło mi do ćwiczenia w domu, nauki śpiewania i ogólnie dawał kupę radości. Samo jego robienie było sporą frajdą i bardzo ciepło to wspominam do dziś. Idą wakacje i gdy już Wam się znudzą wszystkie gry na kompie wypróbujcie capoeirową zabawę w robienie własnego beri. Będzie fajnie!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Pozdrowienia!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">ET</span><br />
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-64639679521149752542017-05-09T13:26:00.000+02:002017-05-09T15:30:56.605+02:00VIII Festival International Capoeira Siao<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Uv22aiGMC4Y/WRFqIdjR7WI/AAAAAAAAInE/_wqQhCv-XkEAaoM7l6v1Q90OtB_1G8kmgCLcB/s1600/Przechwytywanie.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="276" src="https://4.bp.blogspot.com/-Uv22aiGMC4Y/WRFqIdjR7WI/AAAAAAAAInE/_wqQhCv-XkEAaoM7l6v1Q90OtB_1G8kmgCLcB/s400/Przechwytywanie.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wróciłem w końcu do życia po naszym tegorocznym Festivalu! Wiecie jak się czuję po tym weekendzie? Jak obsługa wesela. Pracowaliście kiedyś jako obsługa wesela? Nie? A ja... znam kogoś kto zna kogoś kto pracował i opowiedział mi to i owo;) Wesele jest fajne jak się tam idzie pojeść, popić i potańczyć do klasycznych biesiadno-discopolowych kawałków. Z perspektywy obsługi, która gotuje, sprząta, roznosi i zmywa gary całość wygląda trochę inaczej. Ale starczy na razie o weselach. Wróćmy do Festivalu.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> W dniach 5-7 maja miało miejsce najważniejsze dla naszej grupy wydarzenie w roku czyli <i><a href="https://www.facebook.com/events/1861996814019077/" target="_blank">Batizado e Troca de Corda</a> </i>połączone z warsztatami treningowymi. Nie będę tu robił relacji z eventu. Zamiast tego, póki mam wenę chciałbym coś dla Was dzieciaki napisać. Przede wszystkim chyba to, że jestem z Was bardzo dumny. Nie piszę tego od tak, bo wypada. Mam całą masę różnych wad charakteru, a jedną z nich jest trudność w odpowiednim wyrażaniu uznania wobec innych. Czym innym jest dla mnie powiedzieć "było OK, spoko się pokazaliście", a czym innym "jestem z Was dumny". </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Nie wiem czy moje uznanie dla kogokolwiek coś znaczy ale rzadko, naprawdę bardzo rzadko mi się coś takiego wyrywa. W tym roku jednak naprawdę było warto! Daliście radę!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Gratulację dla wszystkich, którzy w niedzielę mieli swoje <i>Batizado</i> i otrzymali pierwszy stopień zostając w ten sposób oficjalnie przyjętymi do grona trenujących. Nasza radomska sekcja od dziś ma nowych alunos: <i>Transinha, Lua Cheia, Manhosa, Maozinha, Pingu </i>i <i>Tupiguaraninho. </i>Dopiero tu tak naprawdę zaczyna się wasza droga w capoeira. Co na niej znajdziecie? Kupę radości ale i sporo zakrętów i przeszkód. Niektóre będą naprawdę trudne do pokonania ale już nie marudzę. Cieszcie się, jesteście po <i>Batizado</i>! Życzę Wam dziś z tej okazji jak najwięcej miłych chwil i wspaniałych przygód na sportowej drodze, na którą właśnie weszliście. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Gratuluję także wszystkim, którzy zmienili stopień. Zasłużyliście! Teraz przed Wami nowe wyzwania. Zwłaszcza przed <i>Sorridente,</i> <i>Desconfiado </i>i małą <i>Mari </i>z sekcji w Wolanowie, którzy dostali swoje <i>corda amarela</i>. Od tego momentu wasza droga zrobi się trochę "pod górę". Prowadząc swoją osobistą statystykę zauważyłem, że jakoś to tak jest, że właśnie będąc na tym etapie, na który właśnie wkraczacie większość osób rezygnuje. Powody są różne tak jak różni są ludzie i ich problemy... Pracowaliście ciężko i zrobiliście dobrą robotę przez ten rok. Prezentujecie dobry poziom. Nie wmawiajcie sobie nigdy, że jest inaczej i pamiętajcie o tym za każdym razem gdy pojawią się chwile zwątpienia. Życzę wam wytrwałości i wiary w siebie. Uwierzcie, że warto iść drogą, którą wspólnie idziemy. To taka powiedzmy górska ścieżka. Im bardziej w górę tym stromiej ale za to widoki coraz piękniejsze!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Niemniej jednak, nie każdy tam wchodzi dlatego tym bardziej się cieszę, że mogę pogratulować uzyskania <i>corda amarela-laranja</i> alunos <i>Lirio do Vale, Lindinha (jeszcze raz 100 lat!), Malandro </i>i <i>Esquecido</i>. Cieszę się ze zrobionych przez Was postępów ale przede wszystkim z tego, że jesteśmy razem mimo przeciwności. Każde z Was miało i ma swoje problemy. Sami najlepiej wiecie jakie. One nie znikną w magiczny sposób wraz z założeniem nowej <i>cordy. </i>Mam jednak nadzieję, że da Wam ona siłę żeby dalej tak jak do tej pory pokonywać przeciwności i mimo trudności stawać się coraz lepszymi. Bądźcie z siebie dumni tak jak ja z Was jestem bo większość osób, które zaczynają trenować nie dociera do miejsca, w którym właśnie stoicie. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">/Żarty się skończyły, muszę chyba zacząć się do Was zwracać już tylko po <i>apelido ;) /</i></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Od niedzieli mamy w naszej radomskiej sekcji jedną osobę z <i>corda laranja - </i>aluno <i>Cotonete. </i>Gratulacje! Pokazałeś się na tyle dobrze, że nawet Cię nie egzaminowali. I dobrze bo należało się za zrobioną w tym roku na treningach pracę, poczynione postępy i postawę na treningach. Zwłaszcza postawa mnie interesuje bo tak właśnie chciałbym, żeby zachowywały się <i>corda laranja </i>wobec koleżanek i kolegów na treningach. Trenuj Patyczku, przyłaź na zajęcia, graj na instrumentach, myśl o swojej capoeira, o swoim poziomie i o swoich brakach. Kombinuj jak je poprawić, pytaj, czytaj, szukaj rozwiązań ale pamiętaj też, że lepsze jest często wrogiem dobrego. Teraz jest odpowiedni moment na to wszystko! Nie popełnij błędów, jakie na tym etapie widziałem już kilkakrotnie. Takiej <i>cordy </i>nie dostaje się bez powodu. Nie z litości ani nie dlatego, że wszyscy muszą dostać. Bądź przykładem i wsparciem dla koleżanek i kolegów, a zobaczysz co się niebawem stanie :). Tego Ci życzę z okazji promocji na <i>laranja.</i></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><i><br /></i></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><i> </i>Na zakończenie jeszcze parę słów. W niedzielę trochę nas terminy pogoniły i nie zdołałem odpowiednio podziękować wszystkim, dzięki którym nasz event był jaki był. Nie napiszę, czy był dobry. Z perspektywy "obsługi wesela" wyglądało to całkiem nieźle ale ocenę pozostawiam "weselnikom" :). Od siebie chciałbym natomiast podziękować w pierwszej kolejności <b>Professorowi Faisca</b>, który nadzoruje i wspiera naszą pracę w Polsce i zawsze dba by nie działo się z nami nic złego oraz naszym gościom, którzy nas odwiedzili by podzielić się swoją wiedzą, doświadczeniem i pozytywną energią:</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Mestre Aldo / Beribazu</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Contramestre Galo / Ie Galo Cantou</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Professor Dynamite / Capoeira Siao</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Professor Chocolate / Escola da Capoeiragem</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Instrutor Canguru / Ie Galo Cantou</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Instrutor Kamil / Beribazu</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Diamanty / Capoeira Siao</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Topogigio / Capoeira Siao</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Batatinho / Grupo Capoeira Brasil</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Sapo / Grupo Capoeira Brasil</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Pimentao / Beribazu</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Cobra Verde / Beribazu</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Grad. Secretaria / Beribazu</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">oraz wszystkim alunos z zaprzyjaźnionych grup, którzy zechcieli być z nami podczas naszego Festivalu. Dziękujemy za wszystko, ale przede wszystkim za atmosferę, którą udało się nam wspólnie stworzyć! Do zobaczenia niebawem!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Nasz Festival nie mógłby się jednak odbyć bez szerokiego wsparcia, jakie otrzymaliśmy od życzliwych nam osób i instytucji. Dziękujemy Panu Prezydentowi <a href="https://www.facebook.com/RadomCity/" target="_blank">Radomia</a> <a href="https://www.facebook.com/radoslaw.witkowski.RADOM/?fref=ts" target="_blank">Radosławowi Witkowskiemu</a>, który zechciał objąć Honorowym Patronatem nasze przedsięwzięcie, a także Pani Magdalenie Tyczyńskiej z <a href="https://www.facebook.com/MosirWRadomiu/?fref=ts" target="_blank">Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu</a>, czuwającej nad nami od strony organizacyjnej. Serdecznie i mocno dziękujemy również Panstwu Bednarczyk i firmie <b>PUH LenaTrans</b>, z Radomia pomagającej nam <u>praktycznie na każdym etapie</u> realizacji imprezy! Podziękowania należą się także <a href="https://www.facebook.com/Drukarnia-Wielkoformatowa-Expressdruk-514835838566884/?fref=ts" target="_blank">Drukarni Expressdruk</a>, która przygotowała nasze okolicznościowe koszulki, trenerowi <a href="https://www.facebook.com/margaradom/?fref=ts" target="_blank">Łukaszowi Bilskiemu</a> z <a href="https://www.facebook.com/MargaRdm/?fref=ts" target="_blank">MARGA SFG</a> za przechowanie naszych gości, Firmie <a href="https://www.facebook.com/Cut-Pol-Krzysztof-Walczak-147808142094589/?fref=ts" target="_blank">CUTPOL</a> z Jedlińska, dzięki której mamy duży baner oraz <a href="https://www.facebook.com/ArchiwumClub/" target="_blank">Klubowi Archiwum</a>, gdzie mieliśmy miejscówki na festę.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Ponadto chciałbym podziękować wszystkim osobom, które z własnej inicjatywy przyłożyły się do tego, by na naszym Festivalu niczego nie zabrakło. Serdecznie dziękuję rodzicom naszych radomskich dzieciaków za wszelką udzieloną pomoc (a było jej niemało!) oraz inicjatywę i gotowość do wsparcia. Dziękuję również <i>alunos </i>z Radomia, którzy nie zostawili mnie samego z całym tym bałaganem. Nie wiecie nawet jak jest mi miło wiedzieć, że mogę na Was liczyć!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Specjalne podziękowanie zostawiłem sobie dla kilku osób, które poświęciły w całości dobre parę dni swojego życia po to, by nasz Festival wypadł jak najlepiej. Są to: </span><b style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;">Monitora Pitchula & Tigre z rodzicami, Catarina i mała Iris oraz moja kochana żona Iwonka/Modela. </b><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Nie będę wymieniał dokładnie za co konkretnie dziękuję bo musiałbym napisać pewnie ze drugie tyle tekstu, który już napisałem więc powiem tylko, że bez Was na pewno nie byłoby tak jak było o ile w ogóle by było. <b>Dziękuję.</b></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b><br /></b></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b> </b>Na koniec chciałbym mocno podziękować wszystkim <i>alunos</i> z <i>Grupo International Capoeira Siao Polska</i>, za udział w Festivalu. Koniec końców, ten event jest dla Was! Zrobiłem wszystko co mogłem by wypadł jak najlepiej i mam nadzieję, że się Wam podobało!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Do wakacji zostało co prawda jeszcze prawie dwa miesiące ale już teraz mogę stwierdzić, że to najtrudniejszy sezon treningowy jaki mieliśmy odkąd zacząłem prowadzić naszą sekcję. Tym bardziej się cieszę, że udało nam się zrealizować Festival oraz że mamy fajną ekipę, trzymamy się razem, trenujemy i robimy całkiem konkretne postępy. Idziemy dalej naszą drogą na szczyt. To nie jest droga dla wszystkich dlatego chciałbym zakończyć ten wpis życzeniem, by nasza droga w capoeira zaprowadziła każdego z nas do sportowej przygody życia, a nie okazała się jedynie ślepą uliczką.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Robimy dalej swoje, z nowymi stopniami i nową dawką energii. </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Do zobaczenia na treningu!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Graduado E.T.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">PS. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z naszego wydarzenia na portalu <a href="http://www.cozadzien.pl/galerie/wydarzenia/gal,6051.html" target="_blank">CoZaDzień.pl</a> !</span><br />
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><i><br /></i></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><i><br /></i></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0Radom, Polska51.402723599999987 21.1471332999999551.244273599999985 20.824409799999952 51.561173599999989 21.469856799999949tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-33780141732306698782017-04-21T08:58:00.002+02:002017-04-21T09:49:41.212+02:00Suple okiem capoeiristy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RKXBhQC55D4/WNOE5KisXQI/AAAAAAAAHSo/r8HTUUJeVK0nPSB_iSVrquLCbacXBfHYACLcB/s1600/suplimente-masa-musculara.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-RKXBhQC55D4/WNOE5KisXQI/AAAAAAAAHSo/r8HTUUJeVK0nPSB_iSVrquLCbacXBfHYACLcB/s320/suplimente-masa-musculara.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Od czasu do czasu ktoś mnie pyta co za suple piję przy okazji treningu, po co to robię, czy są efekty i czy w ogóle warto. Postaram się tu na podstawie własnych doświadczeń odpowiedzieć na wszystkie te pytania, a przy okazji rozwiać parę mitów i nieścisłości jakie krążą wokół tematu sportowej suplementacji. Spróbuję zwięźle, szybko i konkretnie. Zapraszam do lektury i mam nadzieję, że komuś się przyda. Na początek parę punktów:</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">1. <b>Suplementy i odżywki to nie są sterydy, hormony czy inne niedozwolone środki dopingowe.</b> Dziewczynom nie rosną od nich wąsy, a facetom włosy na plecach. Suplementy (jak z resztą sama nazwa wskazuje) służą uzupełnieniu i wspomaganiu diety sportowca. Czy jesteś sportowcem? Wrócimy do tego za chwilę.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">2. <b>Suplementy i odżywki to nie magiczna mikstura Asterixa, którą wystarczy pomieszać, wypić i wystrzelisz w kosmos z progresem. </b>One mają wspomóc twoją pracę, a nie zrobić ją za Ciebie. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">3. <b>Czy suplementy i odżywki są dla każdego? </b>Na pudełku jest napisane dla kogo nie są. Jest też napisana taka formułka, że nie należy ich stosować jako substytutu zróżnicowanej, zdrowej diety ale kto by tam czytał jakieś pierdoły z pudełek. Mocno jednak sugeruję zapoznać się z tym drobnym fragmentem, w którym producent podaje sposób przyjmowania i dawki. Jeśli jest napisane 10g to przyjmujemy 10g, a nie trzy razy tyle. Zwłaszcza w przypadku taniego białka efekty potrafią być druzgocące. Nie chcecie tego!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Czy trenując capoeira potrzebujesz suplementacji? <b>Możesz potrzebować. </b>Zależy to jednak od tego ile trenujesz oraz <b>z jakim nastawieniem do tego podchodzisz</b>. Suplementy sportowe powstały z myślą o sportowcach. <i>Wow, ale odkrywcze- </i>powiesz. To tak jakby napisać, że rękawice bokserskie powstały z myślą o bokserach. No niby tak, ale o ile powszechnie wiadomo kto jest bokserem, a kto nie jest, ze sportowcami bywa różnie. Jest taka tendencja, że każdy kto z jakąkolwiek regularnością uprawia jakąkolwiek aktywność fizyczną niejako z automatu uważa się za sportowca. Co bardziej wkręceni wpisują sobie to nawet jako zawód w profilu na FB, a tymczasem do tego by być w ścisłym znaczeniu tego słowa sportowcem na chociażby półprofesjonalnym poziomie jesteście kochani bardzo daleko...</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Czas na kubeł zimnej wody. Jeśli wasza aktywność sportowa ogranicza się jedynie do tych 4,5 godzin capoeira w tygodniu (o ile jesteście na wszystkich treningach) to nie jesteście sportowcami. Robicie to rekreacyjnie. Moim zdaniem suplementacja jest przy takim podejściu po prostu zbędna i nic specjalnego nią nie osiągniecie. </span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Nie zrozumcie mnie źle. Nie ma nic złego w rekreacyjnym uprawianiu capoeira. W zasadzie ogromna większość osób na świecie robi to rekreacyjnie. Nie napisałem tego, żeby Was jakoś zdemotywować czy coś ale żebyście mieli odpowiednią perspektywę tego, na jakim poziomie się znajdujecie. Chcecie przejść na wyższy level? Taki, który zbliży Was chociaż trochę do tego co robią profesjonaliści? Nie ma sprawy. To jest w zasięgu każdego, trzeba jedynie zmienić swoje nastawienie do treningu, podejść do niego bardziej kompleksowo. Rozbijmy ten etap na trzy kroki:</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b>Po pierwsze- Praca</b>. Mamy trzy treningi w tygodniu. Na początek wystarczy o ile wykorzysta się je na maksa. Postarajcie się na każdym treningu dawać z siebie wszystko, pilnować najdrobniejszych szczegółów i pytać za każdym razem, gdy macie jakieś wątpliwości. Spróbujcie też zidentyfikować swoje braki na poziomie podstawowych cech motorycznych (siła, szybkość, wytrzymałość, gibkość, koordynacja) które utrudniają wam wykonywanie poszczególnych elementów. Pracujcie nad nimi dodatkowo we własnym zakresie (kettle, akro, siłka itd). Nie wiecie jak to ugryźć? Zapytajcie na treningu.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b>Po drugie- Dieta i regeneracja. </b>Jeśli robimy już robotę, zadbajmy, by nasz organizm miał na to paliwo. Sportowcy mają swoje plany żywieniowe, wy też powinniście mieć. Ponownie, nie wiecie jak się zabrać za dietę? Zapytajcie, a postaram się pomóc. Powinniście też zapewnić sobie odpowiednią ilość snu i odpoczynku po to, by umożliwić organizmowi regenerację i utrzymać wysoki poziom energii.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b>Po trzecie- suplementacja. </b>I teraz ważne- ten krok jest dla Was opcjonalny i wynika z dwóch poprzednich. Potrzebujesz go w przypadku, gdy przy ilości pracy jaką wykonujesz nie jesteś w stanie z jakiegoś powodu zapewnić sobie odpowiedniej dawki składników odżywczych z diety i/lub wystarczającej dawki odpoczynku na regenerację. Dopiero wtedy! Traktuj suple jako wspomaganie diety i regeneracji, a nie jako drogę na skróty do sportowej formy. Tylko tak moim zdaniem będzie to miało sens i osiągniesz maksymalną korzyść z ich stosowania. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Chyba tyle... Miłego weekendu!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">E.T.</span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-24596782862758011552017-04-10T14:07:00.000+02:002017-04-10T14:10:24.665+02:00W tym roku nigdzie nie jedziemy...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rx1AeJlSIXo/WOtrRR5cG8I/AAAAAAAAH3I/DfC-SCq5Y94r1-qbntvP3HipO0XpLOUEwCLcB/s1600/111.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="178" src="https://2.bp.blogspot.com/-rx1AeJlSIXo/WOtrRR5cG8I/AAAAAAAAH3I/DfC-SCq5Y94r1-qbntvP3HipO0XpLOUEwCLcB/s320/111.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Nasz coroczny festival zbliża się wielkimi krokami. Tym razem nasza radomska sekcja występuje w roli gospodarza imprezy więc mamy trochę roboty związanej z organizacją eventu. Nauczeni doświadczeniem lat ubiegłych wzięliśmy się za to z odpowiednim wyprzedzeniem. Dzięki temu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w tym roku uda nam się uniknąć tzw. <i>"przedeventowej sraczki" </i>czyli nerwowych sytuacji związanych z dopinaniem wszystkiego w ostatnim tygodniu. Jest fajnie. Mamy szerokie wsparcie wielu życzliwych nam osób i instytucji i ogólnie zapowiada się mega pozytywnie ale jest jeden mały, malutki problem. W tym roku nigdzie nie jedziemy...</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> W tym roku jest w Radomiu! Trochę lipa, nie? Nie wiem jak Wy ale ja zawsze wolałem wyjazdowe eventy. Na wyjazdach zawsze jest ten specyficzny klimat związany z byciem daleko od domu, z podróżą i nowym, nieznanym miejscem. A może w tym roku uda nam się zrobić wyjazdową atmosferę na miejscu? Spróbujemy? Wszystko w naszych rękach! :) </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Po świętach organizacja eventu wejdzie w ostatni etap- info niebawem!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">E.T. </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-56668084379489878862017-03-29T09:44:00.002+02:002017-03-29T09:44:31.035+02:00Światowy Dzień Świadomości Autyzmu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-JWV9HYJ5H-Q/WNtjZzRzZ8I/AAAAAAAAHfg/KGs1FsuVhd4ExtIf8f9_tuutudmIM8_qwCLcB/s1600/17240097_1805917629719765_3761906271520820737_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-JWV9HYJ5H-Q/WNtjZzRzZ8I/AAAAAAAAHfg/KGs1FsuVhd4ExtIf8f9_tuutudmIM8_qwCLcB/s400/17240097_1805917629719765_3761906271520820737_o.jpg" width="296" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> W najbliższą niedzielę w Radomiu odbywają się miejskie obchody Światowego Dnia Świadomości Autyzmu, podczas których będzie można zobaczyć pokaz capoeira w wykonaniu uczniów naszej sekcji.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Harmonogram imprezy oraz szczegóły dostępne są na <a href="https://www.facebook.com/events/1876920069263378/" target="_blank">facebookowym wydarzeniu</a>.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Serdecznie zapraszamy!</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-45087896124918093992017-03-22T15:13:00.004+01:002017-03-24T10:33:05.179+01:00Jak zostać mistrzem! <table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-0rkLDx_3TUo/WNJsikaX_CI/AAAAAAAAHRo/eEVmPsLKgFQI3adlmXL7aFq8q_wXjU01ACLcB/s1600/17191688_10154811293661117_5447964885723693234_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-0rkLDx_3TUo/WNJsikaX_CI/AAAAAAAAHRo/eEVmPsLKgFQI3adlmXL7aFq8q_wXjU01ACLcB/s320/17191688_10154811293661117_5447964885723693234_o.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.t-nation.com/" target="_blank">T Nation</a></td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-size: large;"> Siema! Mam dziś dla Was szybką poradę jak zostać mistrzem capoeira i wymiatać (ale dotyczy to też każdej innej aktywności, w której chcesz osiągnąć mistrzostwo). Dowiesz się co robisz źle. Powiem Ci też co powinieneś zrobić, a czego pewnie i tak nie zrobisz ale przynajmniej nie będziesz potem mógł mieć do mnie pretensji, że nie mówiłem. Jedziemy!</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Chcesz wymiatać w capoeira? To nie jest najprostsza rzecz jakiej można się podjąć. Statystycznie 9/10 osób, które się za to biorą nigdy nie osiąga celu. Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego? Bo zabrakło motywacji? Tak, ale nie w tym rzecz. Zabrakło <b>dyscypliny. </b>Ciągłe szukanie i gonienie za uciekającą motywacją zamiast pracy nad dyscypliną treningową jest właśnie tym co większość osób robi źle... </span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Przyszedł ten dzień, w którym ci się nie chce. Co robisz? Oglądasz filmy z Boyką z nadzieją, że Ci się zachce? Źle. Jak przyjdzie ten dzień musisz kopnąć go w dupę i zrobić swoje. Dyscyplina polega na tym, że robimy to co wiemy, że musimy zrobić nawet wtedy, gdy nie mamy na to ochoty. Dzięki dyscyplinie budujemy nawyki. Z czasem trening stanie się nawykiem, takim jak mycie zębów. Nie potrzebujesz codziennie dawki motywacji, żeby to robić. Nie musisz oglądać filmików na YouTube, na których ktoś zajebisty myje zęby. Po prostu je myjesz. Tak samo będzie z treningiem pod warunkiem, że wykażesz się charakterem i utrzymasz dyscyplinę. </span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Trzeba zrobić robotę, a nie słuchać jakiś wypocin różnych internetowych motywacyjnych pseudocoachów w stylu: "<i>Drzewo zrzuca suche liście, nie wahaj się więc porzucić celu, którego nie czujesz bo być może twój cel jest całkiem inny. Nie przestawaj szukać swojego miejsca, w którym będzie Ci dobrze". </i>Taka i i podobne postawy to najlepsza droga do osiągnięcia <b>niczego wartościowego</b>, do porzucenia każdego ambitnego celu w momencie pojawienia się trudności. Zamiast słuchać pierdół o drzewach przypomnij sobie dlaczego zacząłeś trenować. Chcesz wymiatać, wiesz jak do tego dojść, wiesz, że to trudne ale mimo trudności musisz to zrobić mimo że wielu na Twoim miejscu by odpuściło. Zrób to, a niebawem będziesz wymiatał! Tak to działa. Bo wartościowe cele nie dlatego są wartościowe, że każdy sobie może je w miły i przyjemny sposób osiągnąć. Wszystko co ma jakąś wartość musi zostać zdobyte. Na szczyt idzie się pod górę. Jest stromo i ciężko. W drugą stronę zdecydowanie łatwiej ale wtedy nie zobaczysz tych wszystkich pięknych widoków... </span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-size: large;"> Droga do celu jest prosta jak drut. <b>Trzeba zrobić swoją robotę</b>. Niby proste, a jednak dla dziewięciu na dziesięć osób za trudne. Tyle chyba. </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-69101849935274353162017-03-03T22:25:00.002+01:002017-03-03T22:47:36.743+01:00Dylematy akrobaty, czyli jak poprawnie stać na rękach<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-n-kebCWbyw4/WLnNXCKSqRI/AAAAAAAAGtg/PEY7Yw72wuM_Pz0BmN5TdHX3toqlN_pkgCLcB/s1600/Jamaika-Handstand.72.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-n-kebCWbyw4/WLnNXCKSqRI/AAAAAAAAGtg/PEY7Yw72wuM_Pz0BmN5TdHX3toqlN_pkgCLcB/s320/Jamaika-Handstand.72.jpg" width="213" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Dziś mieliśmy trening akrobatyczny, na którym padło ciekawe pytanie. Chodziło o stanie na rękach, a konkretnie o to gdzie mamy patrzeć gdy to robimy. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">"Bo na treningach cały czas mamy mówione żeby absolutnie nie patrzeć w ziemie, a pani od wuefu każe nam właśnie patrzeć w ziemie i już sami nie wiemy gdzie mamy patrzeć. E.T., please help us!" Spieszę z pomocą!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Opowiedziałem w sumie wszystko na treningu ale napiszę jeszcze i tu bo po pierwsze, nie wszyscy byli, a po drugie, jak zwykle gadałem tak chaotycznie, że pewnie mało kto skumał. No ale po to w sumie głównie jest ten blog, żeby udzielać odpowiedzi na wasze pytania i rozwiewać wątpliwości w formie pisemnej. Tak jest chyba lepiej, co nie?</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Wracajmy do tematu. Handstand, czy po naszemu <i>bananeira</i> to coś, czego wszyscy początkujący chcą się jak najszybciej nauczyć. Gdy o to pytają powinienem powiedzieć coś w stylu: "naucz się najpierw ginga, złap dobrą bazę, a nie pierdołami się zajmujesz, a podstawy kuleją". To by było dobre, wiecie, taki "groźny stary trener z zasadami" ale kurcze bądźmy ludźmi. Każdy chce umieć stać na rękach! Dziewczyny po to, by być najfajniejszymi laskami na lekcji WF-u (chyba). Chłopaki- głównie by szpanować na plaży przed dziewczynami (potwierdzone info!). Jak mógłbym Wam tego zabronić? To by było niehumanitarne!</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-MeHznNlGfZo/WLnNYDDmXxI/AAAAAAAAGt8/FOuqFno6fyIYzhxbHWxUDKdqzgeFGbbrwCEw/s1600/handstand%2B1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="200" src="https://3.bp.blogspot.com/-MeHznNlGfZo/WLnNYDDmXxI/AAAAAAAAGt8/FOuqFno6fyIYzhxbHWxUDKdqzgeFGbbrwCEw/s200/handstand%2B1.jpg" width="200" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tak stoją na rękach gimnastyczki,<br />
joginki i inne akrocudaki :)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Zanim rzucę parę wskazówek jak się za to zabrać odpowiem na pytanie o to gdzie patrzeć. Postaram się krótko. Babka od wuefu każe wam stać na rękach bo to element gimnastyki sportowej. Nie znam się na gimnastyce sportowej ale tam chyba dostaje się oceny za styl, który jest jasno określony w przepisach tego sportu. Napisano tam, że masz po pierwsze- ustać na rękach przez ileś tam czasu, a po drugie <b>patrzeć w ziemie! </b>Inaczej robisz źle stylowo i nie dostajesz punktów. Chyba. Poza tym, patrząc w ziemię niektórym osobom łatwiej jest oswoić strach przed upadkiem bo widzą podłogę na którą mogą spaść. Chyba...</span><br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-6Jjzkbg2TIE/WLnNXE7DFUI/AAAAAAAAGt8/jSp0jYEbhc0wPxhB4sE-IkPnVD6TLpG3wCEw/s1600/bananeira.png" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-6Jjzkbg2TIE/WLnNXE7DFUI/AAAAAAAAGt8/jSp0jYEbhc0wPxhB4sE-IkPnVD6TLpG3wCEw/s320/bananeira.png" width="265" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tak stoją na rękach capoeiristas</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> A jak to jest z nami? W capoeira skacze się różne akrobatyczne rzeczy i na tym się nasze podobieństwa do gimnastyki sportowej kończą. Podstawową różnicą jest fakt, że <b>ta gra to jest w sumie sztuka walki</b>. Gramy w nią z drugą osobą (tak, to ten człowiek, który w <i>roda</i> przeszkadza nam robić nasze akrosolówki- hehehe...). Drugi gracz co prawda nie musi ale praktycznie w każdym momencie może nam po prostu przywalić. W związku z tym jedna z najważniejszych zasad capoeira brzmi: <b>nigdy nie trać kontaktu wzrokowego</b>. Dlatego stojąc na rękach nie możemy patrzeć w ziemie! Ziemia nam nie przywali tylko drugi gracz i to na niego musimy patrzeć po to, by zareagować na atak. To najważniejszy powód ale nie jedyny. Przejdźmy do aspektów technicznych.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Pomijając powyższe, mamy jeszcze kilka innych powodów by nie patrzeć w ziemie. Pierwszy to nasz kręgosłup. Nie chodzi nawet o to gdzie patrzymy ale w jakiej pozycji się on znajduje. W capoeira stanie na rękach to jedynie pierwszy krok na drodze do opanowania bardziej skomplikowanych <i><a href="http://capoeiraradom.blogspot.com/2015/09/trening-akro-czyli-pare-sow-o-floreios_27.html" target="_blank">floreios</a>. </i>Wiele z tych bardziej zaawansowanych (jak np wszelkie obroty na rękach, zejścia ze stania na rękach do stania na głowie itp) wymagają, by nasz kręgosłup był w naturalnej pozycji, czyli prosto. Co się natomiast dzieje z kręgosłupami naszych stojących na rękach gimnastyczek? Zerknijmy:</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-zbX2hwusGn4/WLnNZEJHOmI/AAAAAAAAGt8/qBcKwMbcYaQXOUGJTu0grt9YW72bhVlQQCEw/s1600/kr%25C4%2599go2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-zbX2hwusGn4/WLnNZEJHOmI/AAAAAAAAGt8/qBcKwMbcYaQXOUGJTu0grt9YW72bhVlQQCEw/s400/kr%25C4%2599go2.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Mistrz Painta czerwoną krechą zaznaczył kręgosłup tej ładnej pani. Plecki ma wygięte w łuk.To właśnie się dzieje gdy patrzy w ziemie. Po to by utrzymać równowagę i stać na rękach z prostymi nogami, musi teraz zrównoważyć pozycję, a robi to przez cofnięcie bioder do tyłu. Stoi? Pewnie, że stoi i może stać pewnie długo. Ale dynamiczne zejście z tej pozycji na głowę będzie trudne. Obrót na rękach też. Wszystko będzie z tej pozycji trudne... A teraz capoeirista:</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-T1QUPBpzrpU/WLnNYiMKd7I/AAAAAAAAGt8/dtirxdWaU7Y0b-s_RdQTSBP8g-wWD8brwCEw/s1600/kr%25C4%2599go.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-T1QUPBpzrpU/WLnNYiMKd7I/AAAAAAAAGt8/dtirxdWaU7Y0b-s_RdQTSBP8g-wWD8brwCEw/s320/kr%25C4%2599go.png" width="267" /></a></div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Ponownie, czerwona krecha przez kręgosłup. Kumacie o co chodzi? Nie tylko widzimy teraz co się wokół nas dzieje ale dzięki temu, że nasz kręgosłup idzie prostopadle do punktu podparcia, nie musimy nic kombinować z biodrami. Na tej fotce gracz stojący na rękach ma nogę skierowaną do przodu (jako środek bezpieczeństwa przed ewentualną <i>cabecadą?) </i>ale pozycję równoważy przez cofnięcie drugiej nogi do tyłu. Nic się nie dzieje z biodrami ani kręgosłupem. Dalej są proste jak struna, zupełnie tak, jakby stał na nogach. I o to nam chodzi. Pani od wuefu niekoniecznie to zrozumie więc dla świętego spokoju i szóstki na koniec roku spójrzcie na zaliczeniu ze stania na rękach w tę ziemie. Niech się kobicina cieszy. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Chyba tyle. Na koniec parę odpowiedzi na pytania jakie często padają odnośnie stania na rękach:</span><br />
<br />
<ol>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b>Co trzeba umieć zanim zaczniemy się tego uczyć? </b>W zasadzie nic ale w oswojeniu strachu przed upadkiem przydaje się opanowanie podstawowego lądowania gwiazdy/au ("sięganie" nogą w punkt na podłodze) po to by nie spadać na kolana oraz przewrót w przód gdy przeważa nas przez plecy (podstawową procedurę bezpieczeństwa i higieny pracy przy upadaniu przez plecy znamy ale i tak za każdym razem będę o niej przypominał)</span></li>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b> Czy warto ćwiczyć przy ścianie czy lepiej od razu próbować bez. </b>Tak, warto przy ścianie. Nawet jak już opanujesz odpowiednio mocne wybicie i będziesz w stanie "trochę ustać" na rękach dobrze jest wracać do ćwiczenia z podparciem o ścianę, drzewo, szafę czy cokolwiek innego. </span></li>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b>Czy są jakieś specjalne triki lub tajne lifehacki, które pomogą mi szybciej to ogarnąć? </b>Są. Ale nie takie jak myślisz. Stanie na rękach to jeden z tych elementów, których nie da się nauczyć na zasadzie, że ja Ci powiem jak masz to zrobić krok po kroku, a ty to po prostu zrobisz. Trzeba to wytłuc trenując, trenując i jeszcze raz trenując. Można jednak sobie w tym trochę pomóc. Zanim zaplanujesz sobie zostanie mistrzem handstandów poświęć trochę czasu na zrobienie siły. Ćwiczenia z kettlebells bardzo fajnie poprawiają wszystko to czego potrzeba by dobrze stać na rękach. </span></li>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><b>No i trochę triczków dla przyszłych mistrzów handstandów: </b>Gdy zaczynasz staraj się mieć ramiona na szerokości barków, nie kombinuj z rozstawianiem szerzej. Przy problemach z wybiciem warto spróbować rozłożyć nogi (tak jak capoeirista na zdjęciu powyżej). Dzięki temu łatwiej jest przełamać strach przed mocniejszym wybiciem w górę bo zostawiając jedną nogę łatwiej jest zapobiec przeważeniu na plecy. Niektórym osobom pomaga też rozłożenie szeroko palców dłoni i robienie na spięciu. Najprościej to opisać w taki sposób, że stając na rękach napinamy mięśnie i staramy się tak jakby "pchać podłogę" (nie wiem jak lepiej to opisać więc jak ktoś chce to pokaże na treningu)</span></li>
</ol>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> To chyba tyle w temacie. Trenujcie ciężko, przyszli królowie i królowe handstandów i wiadomo, jak mamy pytania to pytamy.</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Miłego weekendu</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">ET</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-XIc5XcA-ifg/WLnNZejv8UI/AAAAAAAAGt8/-f7hMDtItscHObzhdMwfUpzKJHFgSMrBACEw/s1600/capoeira-handstand-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="424" src="https://2.bp.blogspot.com/-XIc5XcA-ifg/WLnNZejv8UI/AAAAAAAAGt8/-f7hMDtItscHObzhdMwfUpzKJHFgSMrBACEw/s640/capoeira-handstand-1.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Na koniec fotka gościa, który jak widać całkiem nieźle to ogarnął. To tak dla motywacji :)</td></tr>
</tbody></table>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4221004683199066883.post-48828487281181977822017-02-23T13:53:00.001+01:002017-02-23T14:04:05.005+01:00Ostatni piątek miesiąca- gramy!<div style="text-align: left;">
</div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-DFUMpt5VUkU/WK6tO0qWwGI/AAAAAAAAGbI/Mtl1sCdLSAcJMdLvoWqfesuuz5m1CsrtACLcB/s1600/jogos.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-DFUMpt5VUkU/WK6tO0qWwGI/AAAAAAAAGbI/Mtl1sCdLSAcJMdLvoWqfesuuz5m1CsrtACLcB/s320/jogos.jpg" width="278" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szykujmy się!</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Trochę nieśmiało podeszliśmy do tematu na początku miesiąca ale teraz już oficjalnie startujemy z comiesięcznymi otwartymi sesjami capoeira w Radomiu. </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Idea jest taka, żeby na ostatnim piątkowym treningu każdego miesiąca spotkać się w celu pogrania ze sobą w luźnej, nieoficjalnej formie. Trochę w stylu "plenerków" jakie czasem zdarza nam się robić gdy jest cieplej. Czyli przychodzimy, rozgrzewamy się, łapiemy koleżankę lub kolegę i gramy, gramy, gramy! I tak do końca treningu. Bez rzędów, bez technik, bez spiny... bez sensu? Niekoniecznie.</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Jest parę rzeczy, których chciałbym w naszej sekcji mieć więcej. Nie mówię, że czegoś nam specjalnie brakuje ale po prostu chciałbym więcej. Chciałbym widzieć więcej waszej gry, więcej <i>jogo</i>! Chciałbym też, żebyśmy mieli więcej czasu na własne "eksperymenty" z capoeira. W ogóle żebyśmy mieli więcej czasu na luźną, nieskrępowaną sztywnymi ramami treningu, wzajemną wymianę spostrzeżeń, uwag i pomysłów dotyczących tego co robimy na zajęciach, a w szczególności tego jak gramy. Otwarte, luźne sesje to mój pomysł na załatwienie tych tematów. Liczę na waszą obecność i aktywny udział. Przejdźmy do konkretów:</span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Jak to będzie wyglądać? W zasadzie zależy to tylko od nas. Potraktujcie ten jeden piątkowy trening jako indywidualny czas dla Was. Z początku może być ciężko się odnaleźć w takiej otwartej formie zajęć, zwłaszcza gdy jest się dopiero na początku swojej przygody z Capoeira. Trochę więc ten chaos sobie ogarniemy w taki sposób, że podzielimy trening na rundy. Powinno trochę pomóc w organizacji czasu, natomiast co będziecie w tych rundach robić (i czy w ogóle będziecie) zależy od Was. Możecie po prostu cieszyć się grą z koleżankami i kolegami i nagrać się do oporu. Inne pomysły? Mam parę, którymi możecie się zasugerować organizując sobie ten czas. Możesz na przykład:</span><br />
<br />
<ol>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Zorganizować sobie własną "zadaniówkę". Masz rundkę, masz partnera do gry, nikt Cię nie <i>wykupi- </i>idealne warunki na porobienie elementu, który nie do końca jeszcze "wchodzi". Wszystko jedno czy będzie to kopnięcie, akrobacja, sekwencja, obalenie czy cokolwiek innego, będziesz to robić na żywca, z gry. Wiemy chyba jakie to ma zalety. Na dzisiejszym treningu pokażę jak to wygląda. Możesz też:</span></li>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Pograć na instrumentach i pośpiewać! Wszyscy będą zajęci sobą więc trema będzie mniejsza i nikt nie zwróci większej uwagi na fałszowanie ;) Możesz wreszcie: </span></li>
<li><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Usiąść na tyłku i siedzieć. Słuchać muzyki, patrzeć jak inni grają, połapać patentów i pomysłów na własną grę, delikatnie się porozciągać, porozmawiać, popytać. To serio może być całkiem produktywne. Nie żartuję.</span></li>
</ol>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> Tyle podczas pisania przyszło mi do głowy ale tak naprawdę opcji jest o wiele więcej i każda będzie dobra! W piątek zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Widzimy się!</span></div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">ET</span></div>
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"> </span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/16037720515025740040noreply@blogger.com0